Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czekają na decyzję

MM
Przy ul. Królewskiej, w pobliżu "Biprostalu" (równolegle do budynku dawnego "Peweksu") stoi szpaler suchych drzew. Czekają na decyzję o wycięciu. Procedura jej wydawania jest kilkuetapowa i trwa ok. 3 miesięcy. Bezlistne kikuty straszą swoim widokiem.

A wiatr hula w koronach

   - Jak mówi ustawa o ochronie środowiska, to władający nieruchomością są obowiązani do utrzymywania we właściwym stanie drzew oraz krzewów, rosnących na ich terenie. Ale nie ma tu zapisu, który mówiłby o konieczności dokonywania przeglądów stanu drzew, nie ma kary za przetrzymywanie suchych drzew na swoim terenie. Jednakże jeśli takie drzewo przewróci się i np. uszkodzi samochód, budynek - właściciel terenu odpowie za szkody - wyjaśnia Jadwiga Kurdziel, kierownik Referatu Zieleni w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Jak dodaje, istnieje natomiast rozporządzenie do ustawy o drogach, zgodnie z którym należy sporządzać plan wyrębu drzew stwarzających zagrożenie dla ruchu drogowego.
   Suchymi drzewami na osiedlach powinny zajmować się spółdzielnie mieszkaniowe, administracje, a za drzewa na terenach miejskich (w parkach, w pasach drogowych) - odpowiada Zarząd Gospodarki Komunalnej i Zarząd Dróg i Komunikacji, Zarząd Budynków Komunalnych, na cmentarzach - Zarząd Cmentarzy Komunalnych. Nie ma obecnie instytucji, która nakazywałaby i kontrolowała usuwanie uschłych drzew. - Jeszcze kilka lat temu to nadzór budowlany nakazywał wycięcie suchych drzew, ale przepisy prawa budowlanego się zmieniły; w tym samym czasie NSA wypowiedział się w sprawie usuwania drzew - iż obowiązują wyłącznie wnioski o zgodę na usunięcie, a nakaz może wydać tylko sąd, gdy sprawy są sporne, gdy nie ma wniosku właściciela na wycięcie drzewa, a zagraża ono bezpieczeństwu - tłumaczy Jadwiga Kurdziel.
   - Codziennie robię przeglądy drzew, ale jestem tu jedna na cały Kraków, a to zdecydowanie za mało - mówi Zofia Rusnak, inspektor nadzoru zieleni w ZDiK. - Zwykle jadę gdzieś w związku z interwencją (tych jest dużo) i przy okazji sprawdzam drzewa z danego rejonu. Ale jest wiele rejonów w mieście, gdzie w ciągu roku nie dotrę ani razu. _Dodaje przy tym, że nawet jeśli często dokonuje przeglądu drzew, nie ma gwarancji, że wykryje wszystkie chore. - _Oceniam drzewo wizualnie, zobaczę, że jest suche albo że ma ubytki. Ale jeśli jest wypróchniałe w środku, albo ma za płytki system korzeniowy i z tego powodu może się przewrócić - tego nie dojdę. A specjalistycznych ekspertyz, z nawiertami, by zobaczyć, co jest w środku, nie przeprowadza się często; obejmuje się nimi np. cenne drzewa, by zbadać, czy je leczyć i w jaki sposób, a także topole, które wyglądają na zdrowe, a są stare i mogą być wypróchniałe w środku. Zofia Rusnak sporządza co ok. 3 miesiące plany wyrębu - obejmują one w ostatnim czasie około 180 drzew.
   Pasy drogowe podległe ZDiK oraz Zarządowi Gospodarki Komunalnej ma w utrzymaniu ten ostatni. Tu także kilku inspektorów na bieżąco sprawdza drzewa.
   Do wycięcia suchego drzewa prowadzi jednak długa droga. Plan wyrębu musi zostać uzgodniony z wojewódzkim konserwatorem przyrody, uzyskać opinię Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta, wtedy musi zostać przekazany projekt uchwały Zarządu Miasta Krakowa. Gdy ta zostanie podjęta, wtedy sprawa jeszcze raz trafia do Wydziału Gospodarki Komunalnej, gdyż ten musi wydać, w związku z uchwałą ZMK, decyzję na wycięcie drzew. Procedura trwa ok. 3 miesięcy (właśnie przechodzą ją m.in. suche klony z Królewskiej). - Jeśli drzewo jest przechylone, ewidentnie grozi wywróceniem się - wtedy decyzja zapada natychmiast, można ominąć skomplikowaną procedurę - usłyszeliśmy w ZGK. Tu też dowiedzieliśmy się, że tereny zieleni są objęte ubezpieczeniem; gdyby drzewo uczyniło szkodę - z ubezpieczenia mogą być wypłacane odszkodowania (w ubiegłym roku ZDiK miał dwa przypadki takich szkód).
   Specjaliści od zieleni zgodnie podnoszą przy tym, że suche drzewo nie musi oznaczać zagrożenia podczas wichur, burz. - Przewracają się częściej drzewa zdrowe. Suche nie ma liści, jest lekkie, wiatr przebiega swobodnie przez jego koronę. Tymczasem zdrowe drzewa padają nawet pod wpływem ciężaru liści. Dlatego jeśli drzewo jest z rozbudowaną koroną - prześwietla się je, redukuje korony - wyjaśnia Zofia Rusnak ze ZDiK.
(MM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski