Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czekają na monitoring

Piotr Pietras
Prezes Unii Łukasz Sady jest zaniepokojony opieszałością urzędników
Prezes Unii Łukasz Sady jest zaniepokojony opieszałością urzędników Fot. PIOTR PIETRAS
Żużel. Kibice w Tarnowie mogą nie zobaczyć na żywo rywalizacji „Jaskółek” ze Stalą Gorzów.

Istnieje poważna obawa, że z powodu opieszałości urzędników pracujących w Urzędzie Miasta Tarnowa, żużlowcy Unii Tarnów sezon na własnym torze mogą rozpocząć bez udziału publiczności.

Zgodnie z przepisami ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, Ekstraligi Żużlowej oraz Polskiego Związku Motorowego, od sezonu 2015 na każdym stadionie musi być zainstalowany cyfrowy system monitoringu kibiców i dodatkowy system (tzw. kołowrotki) przy bramach wejściowych na stadion.

–_ Od blisko dwóch lat rozmawiam na ten temat z urzędnikami pracującymi w Urzędzie Miasta Tarnowa, władze Ekstraligi Żużlowej sp. z o.o. z dużym wyprzedzeniem poinformowały nas bowiem o konieczności zmian przed rozpoczęciem sezonu 2015. Niestety w rozmowach z urzędnikami na każdym kroku zderzamy się ze ścianą i dosłownie nic nie możemy załatwić _– stwierdza prezes Unii ŻSSA Łukasz Sady.

Ostatnio, po ciężkich bojach, i dzięki pomocy ludzi, którym tarnowski żużel leży na sercu, udało się „zaklepać” w budżecie miasta środki finansowe na instalację wspomnianego cyfrowego monitoringu kibiców na Stadionie Miejskim w Tarnowie. – W ubiegłym roku otrzymaliśmy z miasta informację, że instalowanie monitoringu na stadionie rozpocznie się we wrześniu 2014 roku.
Niedługo minie pierwsza dekada stycznia 2015, tymczasem żadnych prac związanych z montowaniem monitoringu na stadionie jak nie było, tak nadal nie ma
– mówi zdenerwowany prezes Unii ŻSSA. _– Na nasze telefoniczne i pisemne monity na ten temat praktycznie w ogóle nie otrzymywaliśmy żadnych odpowiedzi. Ostatnio udało się nam dowiedzieć, ze prace na Stadionie Miejskim mają ruszyć po przerwie świątecznej, 7 stycznia. Tymczasem do wczoraj na obiekcie nie pojawiła się żadna ekipa _– informuje zaniepokojony prezes Sady.

Przez ostatni rok urzędnicy ponoć uzgadniali jakieś szczegóły prac z wykonawcą wspomnianego systemu. – Nasza spółka, jako jedna ze stron tego przedsięwzięcia oraz główny dzierżawca stadionu i organizator imprez masowych, w ogóle nie uczestniczyła w tych spotkaniach. Mało tego, do dzisiaj nie zostaliśmy nawet poinformowani o ich efektach. W Urzędzie Miasta dowiedziałem się jedynie, że wspomniane dokumenty możemy sobie „ściągnąć” z internetu, co też uczyniliśmy.
Wtedy okazało się, że jest w
nich wiele rzeczy niejasnych lub nie spełniających wymogów stawianych nam przez Ekstraligę Żużlową i PZM. Z dokumentów tych wynika, że instalacja cyfrowego systemu monitoringu kibiców zostanie ukończona do 17 kwietnia 2015 roku. Tymczasem wielokrotnie informowaliśmy Urząd Miasta, że system ten musi działać już od początku sezonu, czyli najpóźniej od __1 kwietnia 2015 roku. Wcześniej system powinien być natomiast przetestowany –
podkreśla Sady.

Mimo wielokrotnych prób, nie udało się nam wczoraj uzyskać informacji z Biura Realizacji Inwestycji Miasta Tarnowa, odpowiadającego za wszelkie prace wykonywane na Stadionie Miejskim w Tarnowie, na jakim etapie znajduje się sprawa instalacji monitoringu.

Przypomnijmy, że inauguracja rozgrywek ligowych w sezonie 2015 na obiekcie w Tarnowie zaplanowana jest na 12 kwietnia (mecz z mistrzem Polski Stalą Gorzów). Jeżeli wspomniany system nie zostanie zainstalowany, kibice mogą nie oglądnąć meczu.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski