Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czekają na polonusów

GM
2,6 tys. zł kosztuje miesięczny pobyt w domu spokojnej starości w podwadowickiej Radoczy, który przed kilkoma dniami rozpoczął działalność. Dla przeciętnego emeryta to zawrotna kwota, ale inwestor tej placówki liczy, że jesień swojego życia zechce spędzać tutaj coraz więcej polonusów, choć nie tylko oni.

Ekskluzywny dom spokojnej starości w Radoczy

To pierwszy prywatny dom spokojnej starości w powiecie wadowickim. Inwestor, jedna z krakowskich firm dewelopersko-budowlanych, reklamuje ośrodek jako "ekskluzywne apartamenty na emeryturę". Na chętnych czeka 50 miejsc, ale docelowo ma tu być ich 200.
W Radoczy czekają przede wszystkim na ludzi z grubymi portfelami, ale też koszt wynajmu mieszkań jest tutaj wysoki. Miesięczna opłata za wynajem apartamentu dla jednej osoby to 2,6 tys., a dla dwóch osób - 4,6 tys. zł. Dla porównania: koszt pobytu w państwowym domu opieki to ok. 1,5 tys. zł, z czego pensjonariusz płaci najwyżej połowę, a resztę dopłaca samorząd.
Okazuje się, że po wstąpieniu Polski do UE starsze osoby z Niemiec, Francji, Holandii, a także polonusi z USA coraz chętniej wybierają na starość Polskę. Dla nich nasz kraj jest tani. Stąd też pomysł wybudowania w Radoczy ekskluzywnego ośrodka dla emerytów. Nawet jego nazwa jest światowa: "Słoneczny Dom - Radocza Park".
- Na pensjonariuszy czeka nie tylko szereg dodatkowych atrakcji, jak jakuzzi, salon, kawiarnia czy sala gimnastyczna, awprzyszłości także korty tenisowe, ale także całodobowa pomoc ze strony personelu, w____tym opieka medyczna - informuje Zbigniew Kajda, dyrektor zarządzający w "Słonecznym Domu Radocza Park".
(GM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski