Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czernichów. Wątpliwa sprawa oświadczeń przewodniczącego Rady Gminy i jego działalności gospodarczej. Wyjaśniali ją wojewoda i prokuratura

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Sprawa oświadczeń i powiązań gminy z działalnością gospodarczą Zbigniewa Kędzierskiego, przewodniczącego Rady Gminy Czernichów trafiła do wojewody i prokuratury, ale nie nadano jej biegu
Sprawa oświadczeń i powiązań gminy z działalnością gospodarczą Zbigniewa Kędzierskiego, przewodniczącego Rady Gminy Czernichów trafiła do wojewody i prokuratury, ale nie nadano jej biegu Fot. Archiwum
Do prokuratury i wojewody małopolskiego trafiły zawiadomienia o wątpliwościach związanych z działalnością gospodarczą Zbigniewa Kędzierskiego, przewodniczącego Rady Gminy Czernichów oraz jego oświadczeniami majątkowymi. Służby wojewody sprawdzały, wyjaśniały te sprawy i w końcu uznały, że im brakuje umocowania prawnego, żeby weryfikować ile i komu faktur wystawił przewodniczący w związku ze swoją działalnością, a prokuratura oparła się na wyjaśnieniach województwa i własnych kroków nie podjęła. Nie wiadomo jednak, czy to już koniec sprawy.

FLESZ - OFE zlikwidowane. Masz pięć miesięcy na decyzję

A o co chodzi? Watki są dwa. Jeden to wątpliwości co do dochodów przewodniczącego Zbigniewa Kędzierskiego, zapisanych w oświadczeniu majątkowym i według naszych informatorów nie udokumentowanych.

Druga sprawa to wątpliwości związane z działalnością gospodarczą przewodniczącego, który w Rybnej prowadzi wielobranżowy sklep Drewno-Styl. A zakupy tam robił urząd gminy i podległe mu jednostki. I to jest udokumentowane.

Nagły wzrost wartości domu przewodniczącego Rady Gminy

Czytelników z gminy Czernichów zainteresował fakt wskazany w lokalnym portalu "Wiadomości gminne Czernichowskie", że przewodniczący Rady Gminy Zbigniew Kędzierski składając w maju 2020 r. oświadczenie majątkowe za 2019 rok wskazał dom o wartości 380 tys. zł, a potem w poprawce z października 2020 r. powiększył wartość domu do 490 tys. zł. Zwiększył też wartość gospodarstwa z 55 tys. zł do 63 tys. zł. W gminie Czernichów zawrzało. Pojawia się pytanie: Jakie dochody pozwalały Kędzierskiemu na zainwestowanie w dom tak dużej kwoty?

Wcześniej wzrost wartości domu przewodniczący wykazał też w 2008 roku. Wówczas w oświadczeniach wpisał wartość domu 130 tys. zł, a potem poprawiał na 180 tys. zł. W 2018 roku tego domu w oświadczeniu już nie ma, a jest duży wzrost dochodów, a za 2019 roku pojawił się znacznie droższy dom wart 490 tys. zł.

Dochody radnego nie wskazują na posiadanie takich pieniędzy, żeby zakupić dużo droższy dom. Tym bardziej, że z oświadczenia zniknął też kredyt we frankach szwajcarskich, który najwidoczniej został spłacony

- informuje nas jeden z mieszkańców.

Oświadczenia weryfikują pracownicy Urzędu Wojewódzkiego i po zawiadomieniu wysłanym anonimowo do wojewody i prokuratury sprawę zaczęto wyjaśniać.

Osoba, która złożyła doniesienie na mnie przeoczyła fakt, że w lutym 2018 roku sprzedałem dom i pojawiła się kwota z tej sprzedaży. Składałem kilka razy wyjaśnienia w tej sprawie do wojewody oraz Urzędu Skarbowego. Otrzymałem informacje, że te wyjaśnienia są wystarczające

- mówi Zbigniew Kędzierski.

Urząd Wojewódzki w Krakowie nie widzi problemu

Rzecznik prasowy Wojewody Małopolskiego Joanna Paździo poinformowała nas, że oświadczenia Kędzierskiego były analizowane i nie stwierdzono istotnych wątpliwości. Analiza oświadczeń ze strony Pierwszego Urzędu Skarbowego w Krakowie też nie wykazała nieprawidłowości.

Wykazane przez przewodniczącego przychody, w tym ze sprzedaży domu oraz wydatki, w tym koszty prowadzenia działalności gospodarczej, uprawdopodabniają przedstawione w oświadczeniach ilości zgromadzonych zasobów pieniężnych

- informuje nas Joanna Paździo.

Dodała, że w formularzu oświadczenia w punkcie I dotyczącym zasobów pieniężnych ustawodawca ograniczył się do obowiązku wykazania ich wysokości w walucie polskiej i obcej oraz w papierach wartościowych.

Dlatego wojewoda nie ma uprawnień, by występować z zapytaniem, skąd pochodzą wykazane środki, a także dokonywać analiz w tym zakresie

- informuje rzeczniczka.

Zakupy w Rybnej w sklepie u przewodniczącego

Przewodniczącego Zbigniewa Kędzierskiego dotyczy też druga sprawa - fakt zakupu towarów przez gminę i jej jednostki w sklepie przewodniczącego. Nasi informatorzy twierdzą, że to naruszenie ustawy o samorządzie gminnym i podlega pod wykorzystanie mienia komunalnego gminy, w której Kędzierskiego zasiada jako radny.

Zakupy w sklepie robiła gmina i szkoły. Tak było zanim zostałem radnym i potem także były te zakupy robione. Wiedziałem kto je robi, miałem wątpliwości i konsultowałem to z prawnikami. Otrzymałem informację, że nie jest to naruszenie przepisów, bo to nie zlecanie usługi, a zakupy artykułów, których ceny są powszechnie znane. Zakaz kupowania tych artykułów w moim sklepie byłby tylko utrudnieniem np. dla szkół, bo po coś co mają w sklepie w pobliżu jechaliby o wiele dalej. Kwoty, na które robiono te zakupy nie miały dla mnie istotnego znaczenia, obroty z tych zakupów były znikome

- tłumaczy Kędzierski.

Lokalny portal "Wiadomości gminne Czernichowskie" opublikował trzy faktury potwierdzające takie zakupy na łączną kwotę 424 zł. A z Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie otrzymaliśmy informację, że te zakupy przez gminę oraz jej jednostki były na kilkanaście tysięcy.

Udowodnione zostało jedynie to, iż radny prowadzi działalność gospodarczą, tytułem której wystawiono faktury na łączną kwotę 2 235,30 zł na rzecz Urzędu Gminy oraz na rzecz Szkoły Podstawowej w Rybnej i Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi Szlacheckiej oraz Zespołu Szkolno-Przedszkolnego z Oddziałami Integracyjnymi w Przegini Duchownej na kwotę 15 129,39 zł

- informuje Joanna Paździo.

Dodała, że prawnicy wojewody uznali, że radny prowadzi działalność gospodarczą na zasadzie powszechnej dostępności na warunkach powszechnie ustalonych i nie doszło do naruszenia zakazu określonego w ustawie o samorządzie gminnym.
Rzeczniczka dodała, że po stronie wojewody jako organu nadzoru brak instrumentów prawnych do prowadzenia postępowania zmierzającego do weryfikowania, komu i w jakich ilościach wystawiane były faktury w związku z prowadzoną działalnością.

Prokuratura dla Krakowa Krowodrzy odstawia sprawę

Sprawa trafiła też do Prokuratury Rejonowej Kraków - Krowodrza. Sprawdzając - jak podkreśla - to anonimowe zawiadomienie oparła się na ustaleniach wojewody i jak wynika z informacji rzecznika dotyczących tylko oświadczenia majątkowego.

Wojewoda Małopolski przesłał do Prokuratury Rejonowej Kraków - Krowodrza szczegółowe sprawozdanie z przeprowadzonych przez siebie czynności kontrolnych oświadczenia majątkowego Zbigniewa K., który złożył przed wojewodą stosowne wyjaśnienia. Przeprowadzone postępowanie nie wykazało nieprawidłowości w kwestionowanym oświadczeniu majątkowym. Z tego powodu pozostawiono je bez biegu

- informuje prokurator Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Mimo tych wyjaśnień w gminie dyskusje na temat działalności przewodniczącego nie cichną. Nie ma pewności, czy grupa mieszkańców nie będzie się domagała wygaszenia mandatu przewodniczącego Rady Gminy Czernichów.

Mieszkańcy gminy Wielka Wieś już szesnasty raz rywalizowali o pierwszeństwo w Mistrzostwach w Narciarstwie Alpejskim

Mistrzostwa narciarzy z gminy Wielka Wieś. W Kluszkowcach wa...

Zbigniew Mynarczyk wychodzi ze swojego nowego domu

Radość na Kaimówce w Olszowicach. Pogorzelcy zamieszkali w n...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski