„Jantar 2016” trafił do Adama Woronowicza za główną rolę męską. Aktora doceniono za wiarygodne ukazanie postaci w „Czerwonym pająku”. Uznanie jury zdobył też Marcin Koszałka (nie tylko reżyser, ale i operator „Czerwonego pająka”), który odebrał laur za najlepsze zdjęcia, które w twórczy sposób odtworzają klimat lat 60. w PRL-u.
Historia przedstawiona w filmie została zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami, które rozegrały się w Krakowie, gdy w mieście grasował seryjny morderca - Karol Kot.
Reżysera „Czerwonego pająka” nie interesowała jednak wierna rekonstrukcja przeszłości. Koszałka pragnął bowiem zgłębić na ekranie naturę zbrodni, która w filmie jest przede wszystkim tajemnicza i dlatego tak pociągająca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?