Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cześć Ian, tu Nicole

Redakcja
17-letni Ian miał więc nieco luźniejszy wieczór. W sobotni nie był w stanie nawet zobaczyć się z matką, mimo że z jego ojcem, bratem i wujkiem siedziała na trybunach Aquatic Center. Rodzina zobaczyła Iana dopiero na drugi dzień w południe, na znaczku pocztowym za 45 centów. Australijska poczta obiecała, że umieści na znaczku każdego złotego medalistę igrzysk z tego kraju. Jako pierwsi znaleźli się więc na nich pływacy, Thorpe także na drugim z kolegami ze sztafety 4x100 m.

"Dziennik" na antypodach: dzień czwarty

 W sobotę, tuż po finale 400 metrów stylem dowolnym, Ian Thorpe otrzymał wiadomość przez telefon "Tu Tom z Florydy. Właśnie widziałem twój wyścig. To było coś. Gratuluję". Nie minęła chwila, gdy telefon znów dał sygnał: "Cześć Ian, tu Nicole. Gratulacje". Wczoraj gratulacji od państwa Cruise nie było. Dla Thorpe’a wygranie z Holendrem van den Hoogenbandem na 200 metrów stylem dowolnym okazało się Mission Impossible.
 Poczta Polska śmiało może złożyć podobną obietnicę bez zbytniego ryzyka narażania się na koszty. Wczoraj zapowiadałem medal Krzysztofa Bieryta, więc proszę się nie dziwić mojemu rozgoryczeniu. Po trzech dniach naszym największym osiągnięciem jest piąte miejsce Bartosza Kizierowskiego, który w dwóch biegach eliminacyjnym i finałowym na 100 metrów stylem grzbietowym popłynął za każdym razem w czasie lepszym niż kiedykolwiek przed igrzyskami. Ten facet pokazał, że można być na olimpiadzie w życiowej formie, a stres schować do kieszeni.
 Tłumaczeń pozostałych sportowców znad Wisły mam już pełny notes. Dzisiaj usłyszałem nawet nową teorię. Otóż my medale mamy zdobywać w drugim tygodniu igrzysk. Pytam się w takim razie: kto kazał startować naszym o tydzień za wcześnie?

Krzysztof Kawa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski