Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Część kierowców karetek straci pracę w chrzanowskim pogotowiu

Redakcja
Siedmiu z dziesięciu kierowców zatrudnionych w chrzanowskim pogotowiu ratunkowym straci w tym roku pracę. Zgodnie z ustawą o ratownictwie medycznym do końca tego roku mieli czas na podniesienie swoich kwalifikacji. Niestety nie skorzystali z tej możliwości. - Tylko trzech kierowców podjęło naukę. Oni nie dostaną wypowiedzenia - mówi Ewa Potocka, dyrektor Szpitala Powiatowego w Chrzanowie.

ZDROWIE. Nie zdecydowali się podnieść kwalifikacji, więc muszą odejść

Już 3 lata temu wszyscy kierowcy zatrudnieni w chrzanowskim szpitalu otrzymali pisma od dyrekcji z informacją, że do końca 2010 roku muszą uzupełnić swoje wykształcenie i podnieść kwalifikacje. Taki obowiązek nakłada ustawa o ratownictwie medycznym. Wytyczne do serca wzięły sobie tylko 3 osoby. Reszta nie podjęła nauki, licząc być może na zmianę przepisów. Teraz stracą pracę i zasilą szeregi bezrobotnych. - Podobno termin podniesienia kwalifikacji przez kierowców karetek ma zostać przedłużony do 2012 roku. Gdyby tak się stało, być może powinni pracować do tego czasu w chrzanowskim szpitalu. Część z tych osób przepracowała wiele lat w pogotowiu, a będąc już w dojrzałym wieku ciężko im będzie znaleźć inne zatrudnienie - mówi Leszek Kowalski, przewodniczący komisji zdrowia w Radzie Powiatu Chrzanowskiego. Sam też jest kierowcą karetki i pracuje w chrzanowskim pogotowiu ratunkowym. Występuje w obronie kolegów, chociaż sam podjął naukę i jemu utrata praca nie grozi.

- Nie mam innego wyjścia, jak wypowiedzieć umowy tym kierowcom, którzy nie zrobili nic, by podnieść swoje kwalifikacje. Nawet, gdyby termin został przedłużony do 2012 roku, to i tak w naszym przypadku nic to nie zmieni. Te osoby nie zdążą zrobić matury i się przeszkolić. Zostało już za mało czasu - tłumaczy dyrektor Ewa Potocka. Przyznaje, że trzech pracowników, którzy podjęli naukę też nie zdoła jej ukończyć w terminie. Mimo to o swoje posady mogą być spokojni. Oni wypowiedzeń nie dostaną. - Uważam, że byłoby to niesprawiedliwie, skoro wykazali wolę współpracy i podjęli naukę - dodaje Potocka.

Z jej informacji wynika, że zwolnienie siedmiu kierowców karetek w żaden sposób nie zakłóci pracy chrzanowskiego pogotowia ratunkowego. Pacjenci absolutnie nie mają powodów do zmartwień. Na biurku Ewy Potockiej czeka już 50 nowych podań o pracę. Wszystkie napisali ratownicy medyczni, którzy z powodzeniem zastąpią dotychczasowych kierowców karetek. Dzięki posiadanym kwalifikacjom bardziej pomogą pacjentom.

Eliza Jarguz

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski