Czesław Michniewicz selekcjonerem kadry U-21. A Dorna dostał U-15

Wbrew słowom Zbigniewa Bońka, który już po pierwszym meczu reprezentacji Polski w młodzieżowych mistrzostwach Europy napisał na Twitterze, że Marcin Dorna może być o swoją posadę spokojny, w piątek PZPN dokonał na tym stanowisku zmiany.

Nowym selekcjonerem „Orląt” został Czesław Michniewicz, natomiast Dorna w randze wicedyrektora związku trafi do kadry U-15.
- Spośród wszystkich kandydatów najlepsze CV miał Czesław Michniewicz. Ma ogromne doświadczenie w piłce ligowej, jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało się go przekonać. Mamy nadzieję, że to będzie bardzo owocna współpraca – oświadczył Boniek na oficjalnej stronie PZPN.

Zadaniem Michniewicza będzie awans zespołu złożonego z piłkarzy urodzonych w 1996 do mistrzostw Europy 2019. Pierwszy mecz Biało-Czerwoni rozegrają 1 września w Tblisi z Gruzją.
Kontrakt nowego szkoleniowca został zawarty na okres eliminacji do tej imprezy z automatycznym przedłużeniem w przypadku awansu do finałów.

Nominacja selekcjonerska dla Michniewicza wywołuje pewne kontrowersje. 47-letni szkoleniowiec, który ma na koncie Puchar i Superpuchar Polski z Lechem Poznań i mistrzostwo kraju z Zagłębiem Lubin, a ostatnio pracował w Pogoni Szczecin i Bruk-Becie Termalice Nieciecza, w specyficzny sposób zapisał się bowiem w aktach afery korupcyjnej. Michniewicz sam zgłosił się do prokuratury, by złożyć zeznania dotyczące dwóch meczów Lecha Poznań. W pamięci obserwatorów tamtych wydarzeń (szczegóły sprawy można znaleźć na pilkarskamafia.blogspot.com) gównie z bilingu, w którym zapisano 711 (!) połączeń telefonicznych z główną postacią całej afery, czyli Ryszardem F., znanym jako „Fryzjer”. W przeciwieństwie do wielu kolegów po fachu Michniewicz po przesłuchaniu nie usłyszał żadnych zarzutów, więc jest niewinny.

Po decyzji zarządu PZPN nowy selekcjoner nie ukrywał satysfakcji.
- To dla mnie olbrzymie wyróżnienie i nagroda za lata pracy. Nie każdy ma taką okazję, a ja chciałbym ją wykorzystać maksymalnie. Miałem okazję porozmawiać z prezesem Bońkiem, z jego strony dostałem duże zaufanie i oczekiwania. Celem jest awans na UEFA EURO U21, które w 2019 roku odbędzie się we Włoszech. Chcemy tam pojechać z naszymi kibicami – powiedział dla laczynaspilka.pl. - Będę miał okazję pracować z zawodnikami, których sam wybiorę, a to luksus. Oczywiście najważniejsza będzie pierwsza reprezentacja Adama Nawałki. Ale ja już zaczynam pracę nad budowaniem sztabu, szukaniem zawodników. Będę analizował mecze kadrowiczów w Ekstraklasie, niższych ligach i zagranicą – dodał Michniewicz.