Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery gole Świerkosza

BK
Od wysokiej wygranej 7-1 (2-0) nad Stanisławianką rozpoczęli cykl sparingów piłkarze Garbarza Zembrzyce. Trener Andrzej Bańdura dał szansę pokazania się wszystkim piłkarzom.

W Garbarzu Zembrzyce nie zapadły jeszcze żadne decyzje personalne

   Znakomitą skutecznością popisał się Tomasz Świerkosz, który w tym meczu zdobył 4 gole i to w ciągu niewiele ponad 20 minut. Po raz pierwszy na listę strzelców wpisał się w 65 min, a po raz ostatni w 87. - Będę się cieszył, gdy równie często będzie trafiał do bramki rywali w IV lidze i utrzyma zbliżoną skuteczność do czerwca - powiedział szkoleniowiec Garbarza, który obecnie podchodzi do sparingów bardzo ostrożnie, nauczony doświadczeniem ubiegłorocznych przygotowań, gdy zembrzyczanie wygrywali kolejne mecze kontrolne, a potem przeżyli chwile grozy i tylko dzięki sprzyjającym okolicznościom zachowali miejsce na dotychczasowym szczeblu rozgrywek.
   - Sam wynik może cieszyć, ale trudno cokolwiek powiedzieć jeszcze o formie zespołu. Z naszej strony wystawiliśmy dwa zespoły, podczas gdy rywale przyjechali tylko w 14. W tej potyczce chodziło przede wszystkim, aby zawodnicy wybiegali trochę kilometrów, bo jest to etap, gdy pracujemy jeszcze nad kondycją. Więcej światła na dyspozycję zespołu rzucą sparingi z drużynami IV ligi śląskiej z Koszarawą Żywiec i Góralem Żywiec. Generalnie do sparingów podchodzę ostrożnie i nie wyciągam zbyt daleko idących wniosków - twierdzi trener Bańdura.
   Obok Świerkosza bramki dla Garbarza zdobyli Patryk Mańka 2 i Paweł Raczek.
   Był to pierwszy oficjalny sparing. Wcześniej jednak Garbarz grał dwukrotnie z juniorami Wawelu Kraków, którzy przebywali na Podbeskidziu na zgrupowaniu. Pierwszy mecz rozegrany w hali zakończył się rekordowym remisem 16-16, natomiast drugi rozegrano na otwartym boisku i tutaj gospodarze wygrali 5-1.
   Po okresie zajęć w hali, w tej chwili podopieczni trenera Bańdury coraz częściej trenują na otwartym boisku. Sam szkoleniowiec zastanawia się nad ewentualnymi wzmocnieniami składu po odejściu Mariusza Sibika do Przeciszovii i Marka Rymka do Wilamowic.
   - Nic jeszcze konkretnego na temat spraw personalnych nie mogę powiedzieć. Żadne decyzje jeszcze nie zapadły - podkreśla trener Garbarza.
(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski