Przypomnijmy, że innowacyjny system już na początku 2017 roku miał pomagać kierowcom na czterech krakowskich ulicach: Szlak, Warszawskiej, Ogrodowej i na części placu Matejki, stanowiącej przedłużenie ul. Warszawskiej.
Pod koniec 2016 roku firma Comarch - odpowiedzialna za inwestycję - rozpoczęła montowanie łącznie 280 czujników, które mają wykrywać, czy dane miejsce parkingowe jest wolne. Kierowca, po zainstalowaniu w smartfonie specjalnej aplikacji i wybraniu odpowiedniej ulicy, powinien zobaczyć, czy w danym momencie ma możliwość zaparkowania na niej.
- Budowa systemu informacji o zajętości miejsc zbliża się ku końcowi. Wykonawca jest na etapie uwzględniania uwag zgłoszonych przez komisję odbiorową - informuje Jan Machowski z magistrackiego biura prasowego.
Problem jednak w tym, że podobne odpowiedzi otrzymujemy już od kilku miesięcy. Np. w lutym Jan Machowski informował, że „Spółka Miejska Infrastruktura jest na etapie zgłaszania uwag do przedstawionych rozwiązań, które wykonawca jest zobowiązany na bieżąco uwzględnić”. Z kolei w maju stwierdzał, że „Po dokonaniu wszystkich odbiorów tj. produktu bez uwag, zostanie on udostępniony użytkownikom”. Wciąż udostępniony nie został.
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?