Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy błąd pilota spowodował katastrofę?

STRZ
Błąd pilota mógł być przyczyną katastrofy cessny, która w niedzielę rozbiła się w Krakowie. To wstępne ustalenia Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Jak powiedział "Dziennikowi Polskiemu" Andrzej Pussak z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, pilot nie wykonał przed lotem ważnych czynności.

Nie odblokował drążka sterowego, tzw. wolantu, który po wcześniejszym locie nie był właściwie zabezpieczony. To uchybienie nie przeszkadzało w uruchomieniu samolotu i wykonywaniu ruchu sterem w jedną stronę (do siebie) oraz sterowania lotkami. Problem powstał w końcowym etapie lotu, kiedy pilot, chcąc zwiększyć prędkości, nie mógł tego zrobić, bo miał założoną blokadę. Gdyby wolant został właściwie założony, uniemożliwiałoby to uruchomienie silnika.
- Nie można jednak jeszcze powiedzieć, że zachowanie pilota było bezpośrednią przyczyną wypadku, bo konieczne są dalsze ekspertyzy - zaznacza Andrzej Pussak.
Do katastrofy cessny doszło w niedzielę, po zakończeniu VI Małopolskiego Pikniku Lotniczego. Samolot niedługo po starcie spadł między drzewa. W katastrofie zginął na miejscu 46-letni pilot, dzień później w szpitalu zmarł 29-letni pasażer. Dwie inne osoby zostały ranne. (STRZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski