Fot. Ingimage
Zdrowie na talerzu
Chrzan pospolity to zgrubiałe kłącza (korzenie) wieloletniej byliny, której ojczyzną prawdopodobnie jest Azja Zachodnia i Bałkany. Znano go i ceniono w starożytnym Rzymie i Egipcie, a także w Europie Środkowej już w XII wieku. Medycyna ludowa darzyła chrzan wielką estymą. Marcin z Urzędowa w swoim "Herbarzu Polskim" z 1593 roku opisuje chrzan jako "ziele znakomite w Polsce, które wpływa na zdrowie i przedłuża życie". Jedzmy go więc często (ale w rozsądnych ilościach, nadmiar może uszkodzić błony śluzowe układu pokarmowego), nie tylko do wielkanocnych jaj, szynek czy ćwikły, ale także do tłustych mięs, wędzonek i ciężkostrawnych potraw. Chrzan ułatwia bowiem trawienie białek zwierzęcych i usprawnia przemianę materii, poprawia pracę wątroby i nerek. Ale uwaga - nie wolno spożywać chrzanu osobom cierpiącym na marskość wątroby, stany zapalne przewodu pokarmowego, schorzenia nerek! Chrzan zawiera duże ilości witaminy C, prowitaminę A, witaminy z grupy B oraz spore ilości potasu. Poza tym znajdziemy w chrzanie wapń, fosfor, magnez, sód, żelazo, siarkę, mangan, olejki eteryczne oraz fitoncydy - naturalne substancje, które niszczą bakterie, wirusy i grzyby, przez co korzeń i liście wykazują właściwości konserwujące. Pod względem zawartości fitoncydów chrzan plasuje się tuż za czosnkiem i cebulą. Ma jednak nad nimi przewagę, ponieważ konsumpcja chrzanu nie grozi nam towarzyskim ostracyzmem. Warto także wykorzystywać liście warzywa, głównie do kwaszenia ogórków, kapusty i innych kwaszonek, którym nadają aromat, jędrność i trwałość. Dawniej gospodynie używały liści do owijania osełek masła (ochrona przed zjełczeniem), okładania nimi wędlin i sera (dłużej zachowują świeżość), a także jako podkładek pod pieczony w domu chleb. Chrzan można używać także zewnętrznie - do wybielania skóry, piegów, plam wątrobowych. Starty korzeń zalewamy octem winnym, odstawiamy na dwa tygodnie i otrzymanym płynem przecieramy skórę. Utarty i zwilżony octem chrzan to także znakomity okład rozgrzewający i uśmierzający bóle stawów, korzonków, mięśni, bóle reumatyczne. Syrop pomaga przy zapaleniu oskrzeli, grypie, kaszlu, wszelkich nieżytach dróg oddechowych - do 200 g utartego chrzanu dodać szklankę chłodnej wody. Po godzinie płyn wycisnąć przez gazę, dodać 200 g miodu i sok z cytryny. Ugotowany chrzań ma niewielką wartość odżywczą i leczniczą.
(DD)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?