Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy eurokraci zabiorą nam piękny zapach Chanel No. 5?

Katie Gibbons
Flakonik perfum Chanel No. 5 sprzedaje się na świecie średnio co 30 sekund
Flakonik perfum Chanel No. 5 sprzedaje się na świecie średnio co 30 sekund
Perfumy. Najsłynniejsze perfumy świata sprzedawane są od 93 lat. Komisja Europejska uznała, że mogą uczulać 3 procent Europejczyków i zamierza zakazać używania w nich niektórych składników.

Kiedy Marilyn Mon­roe mówiła, że kładąc się spać, wkłada na siebie jedynie perfumy Cha­nel No. 5, prawdopodobnie nie zdawała sobie sprawy, jak kluczową rolę w tym niezwykłym zapachu odgrywa oplątwa brodacz­kowa, egzotyczna roślina rosnąca w Ameryce Południowej.

****

Dzisiaj dalsza produkcja najsłynniejszych perfum świata jest zagrożona, pośrednio właśnie przez tę roślinę. Brukselscy eurokraci przymierzają się do przypuszczenia ataku na składniki używane w produkcji słynnych perfum, w tym na wspomnianą oplątwę bro­daczkową.

Komisja Europejska właśnie próbuje przeforsować wprowadzenie specjalnych etykiet na perfumach oraz zakazu używania niektórych składników do ich produkcji, by chronić niewielką grupę alergików uczulonych na perfumy.

****

Chanel No. 5, zapach stworzony osobiście przez Coco Cha­nel, będący na rynku od 93 lat, to najlepiej sprzedające się perfumy na świecie. Flakonik z tym specjałem sprzedawany jest na świecie średnio co 30 sekund.

Unikalna i doskonała kombinacja jaśminu, róży, drzewa sandałowego oraz wanilii może zostać całkowicie zakazana przez Komisję Europejską albo przynajmniej niektóre składniki perfum mogą zostać objęte zakazem. Wśród nich oplątwa brodaczkowa, dająca zapachowi unikalny drzewny aromat.

Komisja planuje zakazać stosowania także innych składników, takich jak kumaryna – występująca w nasionach fasolki tonka, a także eugenol, który występuje w olejku różanym. Podejrzewa się, że ten składnik jest rakotwórczy, a występuje w niektórych z najpopularniejszych perfum.

Na liście składników, które mają być zakazane, znajduje się również cytral – składnik olejku cytrynowego oraz pomarańczowego – atranol i chlo­roatranol, mąkla tarniowa oraz mech drzewny, używany do nadania zapachowi głębokości i trwałości.

****

Inne znane perfumy, Miss Dior, również są zagrożone, ponieważ powodują rozdrażnienie i opuchliznę u około 3 proc. europejskiej populacji. Firmy Chanel i Dior pracują już nad nowymi wersjami swoich słynnych zapachów, z których usunięte zostaną atranol i chloroatranol.

Rzecznik firmy Chanel powiedział, że „dostosowanie się (do nowych przepisów) jest wyzwaniem, jednak to od naszego nosa zależy zachowanie jakościowej oraz zapachowej roz­poznawalności naszych perfum przy jednoczesnym dostosowaniu się do nowych ograniczeń wynikających z przepisów”.

****

Floris, perfumeria królowej brytyjskiej, również rozważa możliwość nowego opracowania składu swych perfum.

Mniejsi producenci są jednak wściekli na nowe propozycje prawne, które dla nich oznaczają zmiany receptur, co się wiąże z olbrzymimi kosztami. Frederic Malle, który założył Editions de Parfums, powiedział, że wprowadzanie zakazu stosowania niektórych składników jest absurdem, ponieważ własności alergiczne tych składników zagrażają jedynie małej grupce ludzi.

– Ponowne opracowanie składu perfum może zająć ponad sześć miesięcy i co najmniej 30 testów... To bezcenny czas, który mógłby zostać poświęcony na stworzenie nowych zapachów – powiedział Malle. – By chronić małą część populacji, sprawiamy, że pozostali cierpią.

David Hudson, rzecznik polityki konsumenckiej przy Komisji Europejskiej, powiedział, że Komisja zdaje sobie sprawę, iż drastyczne redukcje w liczbie uprawnionych składników mogą spowodować poważną dezorganizację w tej branży.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski