Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy i jak pozamykać sklepy w niedziele i święta?

Redakcja
Musimy się zakupami nacieszyć - mówi dr Henryka Bochniarz FOT. KONFERERACJA LEWIATAN
Musimy się zakupami nacieszyć - mówi dr Henryka Bochniarz FOT. KONFERERACJA LEWIATAN
KONTROWERSJE . "Czy jesteś za skróceniem godzin otwarcia sklepów w niedziele i święta?" - zapytaliśmy Czytelników. 1462 powiedziało "tak", 685 "nie", 489 uznało, że "sklepy powinny być krócej otwarte tylko w Wielki Piątek i Wigilię".

Musimy się zakupami nacieszyć - mówi dr Henryka Bochniarz FOT. KONFERERACJA LEWIATAN

Wielu działaczy Małopolskiego Porozumienia Organizacji Gospodarczych uważa, że handel w niedziele i święta trzeba ograniczyć z troski nie tylko o pracowników czy polskie rodziny, ale też interesy rodzimych firm.

Ich zdaniem, zakaz handlu w niedziele i święta powinien obejmować wielkie sieci handlowe, a swobodę w tym zakresie miałyby małe sklepy rodzinne, które dzięki temu mogłyby poprawić swą sytuację.

Rozmawialiśmy na ten temat z Henryką Bochniarz, szefową Konfederacji Lewiatan, skupiającej wielkie sieci handlowe i przedstawicieli małego handlu.

- Moja koleżanka prowadzi dwa sklepy odzieżowe: jeden w galerii handlowej, drugi w śródmieściu. Jako właścicielka tradycyjnego sklepu chce zakazu handlu w niedziele, a najlepiej zamknięcia wszystkich galerii, ale jako właścicielka sklepu w galerii sprzeciwia się zakazowi, bo na tym straci...

- Oczywiście są konflikty interesów. My, jako organizacja, w której są i mali, i duzi, i krajowi, i zagraniczni, staramy się szukać argumentów racjonalnych. Patrząc, co się dzieje w sklepach w niedzielę - i w galeriach, i w mniejszych placówkach - można dojść do wniosku, że zamknięcie ich będzie fatalne zarówno dla właścicieli sklepów, jak dzierżawców, pracowników oraz konsumentów. Można szukać kompromisów, np. w takie dni, jak Wigilia, zamykać (zwłaszcza galerie) wcześniej, pozwalając dłużej handlować mniejszym sklepom osiedlowym, aby zapominalscy mogli zrobić zakupy.

- Mali proponują: zamknijmy sklepy wielkopowierzchniowe,

dajcie pracować małym, a drobny handel odbije się od dna.

- A duże sieci patrzą, słuchają i wyciągają z tego racjonalne wnioski. Dzisiaj większość sklepów osiedlowych już została przejęta przez wielkie sieci. Proponowane rozwiązanie tylko pogłębi ten proces.

- Nie przekonuje pani wariant niemiecki, austriacki, szwajcarski? W niedziele sklepy są zamknięte, a ludzie jakoś sobie radzą. Niedziela jest dniem świętym, zastrzeżonym dla rodziny. I nie mówię tego z punktu widzenia religijnego. Oni po prostu wychodzą z założenia, że warto w ten jeden dzień pobyć razem, albo na przykład pójść do kina czy teatru, a nie oddawać się dzikiej konsumpcji.

- My też na pewno do tego kiedyś dojdziemy. Ale na razie porównywanie się z krajami, gdzie konsumpcja została w dużej mierze zaspokojona, nie jest słuszne. My, co jest tu bardzo istotne, dużo więcej i ciężej pracujemy, i tak będzie jeszcze długo - bo to jest dzisiaj nasza przewaga, która pozwala nam gonić bogatszych. Więc dla mnie, ale i dla bardzo wielu Polaków, zwłaszcza młodych, na dorobku, jedyna okazja zrobienia zakupów nadarza się w sobotę bądź niedzielę. Przez cały tydzień nie mam możliwości, bo zwyczajnie brakuje mi czasu. Trzeba patrzeć, w jakich warunkach funkcjonuje dane społeczeństwo, co rozsądnie służy wszystkim: producentom, sprzedającym, konsumentom.

- Porozmawiamy o zakazie, jak już będziemy dość bogaci?

- Jak będziemy mogli pracować trochę mniej. Siądziemy i zastanowimy się, co zrobić, żeby ludzie mogli spędzać ze sobą więcej czasu, rozważając przy tym ograniczenie godzin handlu. Ale dzisiaj jest tak, że w galeriach są w niedziele często całe rodziny. Nikt ich tam przecież nie pędzi, do niczego nie zmusza. To jest nasz sposób na życie rodzinne.

- Uważa pani, że dobry?

- Niekoniecznie. Ale rozumiem, że też się musimy tym nacieszyć, jak kiedyś cieszyli się mieszkańcy sytego Zachodu.

Rozmawiał ZBIGNIEW BARTUŚ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski