To już piąty proces Czesława Kiszczaka o wydanie szyfrogramu, który upoważniał oddziały zwarte milicji do użycia broni w stanie wojennym. Kiszczak jest oskarżony o to, że przyczynił się do śmierci protestujących górników, do których ZOMO otworzyło ogień.
Od 2013 r. proces jest zawieszony z powodu złego stanu zdrowia gen. Kiszczaka. Zawieszony był też jego proces apelacyjny za wprowadzenie stanu wojennego. W związku z decyzją o kontynuowaniu tej właśnie sprawy, prokuratura zwróciła się do sądu o odwieszenie procesu ws. kopalni „Wujek”.
Generał powinien siedzieć na ławie oskarżonych z funkcjonariuszami plutonu specjalnego ZOMO. Jego sprawa została przeniesiona do Warszawy. W 1996 r. zapadł pierwszy wyrok – uniewinniający. Sprawa wróciła do ponownego rozpoznania i w 2004 r. Kiszczak usłyszał karę: 2 lata w zawieszeniu. Sprawa wróciła do ponownego rozpoznania. Trzeci wyrok zapadł w 2008 r. i sąd uznał, że oskarżony ponosi winę nieumyślną za przyczynienie się do śmierci górników, ale sprawa się przedawniła i ją umorzył. Czwarty wyrok w 2011 r. był znów uniewinniający, ale też został uchylony przez sąd apelacyjny..
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?