Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy kolejny zatrzymany w sprawie MORD to komendant straży?

Redakcja
TARNÓW. Policja zatrzymała kilka kolejnych osób, które mogą być zamieszane w nieprawidłowości wokół tarnowskiego MORD. Trwają ich przesłuchania.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że jedną z osób nowo doprowadzonych na przesłuchanie do prokuratury był prawdopodobnie właściciel szkoły nauki jazdy, a zarazem komendant straży gminnej w gminie Tarnów.

- Nie mogę w tej chwili ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, że chodzi o tę osobę - zastrzegała Elżbieta Potoczek-Bara, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Komendant gminnej straży od dawna nie pojawia się w pracy. - Przeszedł operację i od kilku miesięcy jest na chorobowym - usłyszeliśmy od jego współpracowników. Komentować zatrzymania nie chcieli.

- Jako urząd nie otrzymaliśmy żadnego oficjalnego potwierdzenia informacji, że osoba zatrzymana na polecenie tarnowskiej prokuratury to rzeczywiście funkcjonariusz naszej straży gminnej - powiedział dziennikarzom Piotr Pawlina, rzecznik prasowy Urzędu Gminy w Tarnowie. - Nie możemy tego sprawdzić bezpośrednio u pracownika, o którym mowa, ponieważ od października przebywa na zwolnieniu lekarskim i nie mamy z nim żadnego kontaktu.

Tarnowska prokuratura od jesieni 2013 roku prowadzi śledztwo w sprawie afery łapówkarskiej przy zdawaniu egzaminów na prawo jazdy w Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego w Tarnowie.

Na razie śledczy nie ujawniali nawet liczby zatrzymanych tego dnia osób. - Więcej informacji przekażemy po zakończeniu czynności śledczych, które są wykonywane w tych dniach - stwierdziła prok. Elżbieta Potoczek-Bara.

Andrzej Skórka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski