Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy nowa, ekologiczna forma pochówków, przyjmie się w Krakowie? Las Pamięci funkcjonuje już chociażby w Poznaniu

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
Czy nowa - ekologiczna forma pochówków zostanie wprowadzona w Krakowie? Las Pamięci funkcjonuje już chociażby w Poznaniu
Czy nowa - ekologiczna forma pochówków zostanie wprowadzona w Krakowie? Las Pamięci funkcjonuje już chociażby w Poznaniu Urząd Miasta Poznań
Radny miejski Łukasz Sęk wychodzi z innowacyjną propozycją i zwraca się do prezydenta Krakowa o wprowadzenie nowego modelu pochówków na cmentarzach komunalnych w Krakowie. Chociaż pochówki ekologiczne nie są jeszcze powszechnie praktykowane w naszym kraju, to zdecydował się na nie już chociażby Poznań. W Lasach Pamięci, czyli w wydzielonych przestrzeniach cmentarnych, nie ma płyt nagrobnych, a urny, które są umieszczane bezpośrednio w ziemi - stworzone są z materiałów biodegradowalnych. - Moją intencją nie jest wypieranie tradycyjnych modeli pochówków, a jedynie uzupełnienie oferty świadczonych usług przez Zarząd Cmentarzy Komunalnych - podkreśla radny Sęk.

Ekologia a pochówek. Radny pyta prezydenta

- Ewolucja stylu życia, który uwzględnia konieczność dokonywania wyborów proekologicznych dotyka również tak delikatnej materii jaką jest pochówek zmarłego. Wiele osób pragnie zostać pochowanych w sposób nieinwazyjny dla środowiska naturalnego. Polskie przepisy prawa niestety nie przewidują rozsypywania prochów na tzw. polach pamięci zlokalizowanych na cmentarzach. Ten stan rzeczy powoduje, że osoby, które planują pochówek w sposób minimalistyczny i nieingerujący w środowisko naturalne praktycznie nie mają możliwości zrealizowania swojego celu - pisze radny miejski Łukasz Sęk w interpelacji do prezydenta Krakowa.

Radny podkreśla, że zmusza to takie osoby do poszukiwania rozwiązań pośrednich.

Za przykład miasta, które wdrożyło u siebie taką formę pochówków, Sęk wskazuje Poznań i „Las Pamięci", który został utworzony na jednym z tamtejszych cmentarzy komunalnych.

- Miejsca poszczególnych pochówków nie są oznaczone nagrobkami czy płytami grobowymi i pomnikami. Nie są one też zdobione wiązankami, wieńcami czy też zniczami - opisuje radny Sęk.

Imiona pochowanych osób w „Lasach Pamięci" można z kolei umieszczać na ustawionych przed wejściem - dwóch kamiennych tablicach. Również przy nich można składać znicze i kwiaty. Pochówki odbywają się wśród drzew w urnach biodegradowalnych, które po złożeniu w ziemi ulegają całkowitemu rozkładowi łącząc prochy bliskiej osoby z naturą. Biodegradowalne urny są tworzone z materiałów przyjaznych środowisku jak np. celuloza.

- Warto zauważyć, że biodegradowalne urny rozkładają się na tyle szybko, iż w stosunkowo krótkim okresie można było je zastępować kolejnymi. Dzięki temu nie zabraknie miejsca do chowania zmarłych. Ten model pochówku cieszy się coraz większą popularnością w zachodniej Europie - podkreśla radny Łukasz Sęk.

Jednocześnie radny zapewnia: - Naturalnie moją intencją nie jest wypieranie tradycyjnych modeli pochówków, a jedynie uzupełnienie oferty świadczonych usług przez Zarząd Cmentarzy Komunalnych - podsumowuje.

Czy w Krakowie może się to udać?

Pytamy zatem Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Krakowie, czy taki pomysł był rozważany. Jak udało nam się dowiedzieć, na istniejących cmentarzach komunalnych pozostających w zarządzie ZCK brak jest kwatery, na której mogłyby odbywać się pochówki ekologiczne. ZCK wyjaśnia nam, że założenie takiej kwatery wymaga uprzedniego przygotowania, w szczególności pod kątem drzewostanu.

Za teren właściwy do stworzenia "Lasu Pamięci" ZCK wskazuje ten, który jest przeznaczony pod przyszłą rozbudowę cmentarza komunalnego w Podgórkach Tynieckich.

- Na przełomie maja i czerwca br. Zarząd Cmentarzy Komunalnych w Krakowie wraz z Zarządem Inwestycji Miejskich oraz Koncesjonariuszem podjął wstępne ustalenia, że przy realizacji kolejnego etapu rozbudowy cmentarza komunalnego w Podgórkach Tynieckich, która rozpocznie się w 2024 r., zostanie wygospodarowany teren, na którym pilotażowo utworzona zostanie kwatera przeznaczona do realizacji pochówków ekologicznych - wyjaśnia nam ZCK.

Docelowo, w ramach realizacji IV etapu rozbudowy cmentarza komunalnego w Podgórkach Tynieckich w Krakowie, planowane jest przeznaczenie większego obszarowo terenu do realizacji pochówków ekologicznych, na którym przewiduje się powstanie kwatery z biodegradowalnymi niszami urnowymi wraz z jednoczesnym zakazem zagospodarowania kwatery kamiennymi zewnętrznymi symbolami pochówku, jak nagrobek, płyta nagrobna, pomnik.

Nazwiska pochowanych byłyby upamiętnione i uwidocznione na kamieniach epitafijnych usytuowanych przy wejściu na kwaterę, wokół którego wygospodarowano by niewielki teren przeznaczony na upamiętnienie zmarłych - wyposażony w obiekty małej architektury np. ławki.

- Powyższa koncepcja umożliwiałaby uzupełnienie oferty pochówkowej na cmentarzach komunalnych w Krakowie, a więc jej realizacja nie odbywałaby się kosztem dotychczasowych zwyczajów pochówkowych. Równocześnie, ponieważ urny będą biodegradowalne, a zatem nie pozostawią po sobie fizycznego śladu po pochówku, niezbędne będzie odpowiednie przygotowanie zmodyfikowanych względem dotychczasowych wzorów umów zawieranych między organizatorem pochówku a ZCK, gdyż biodegradowalność urny uniemożliwi przedłużenie prawa do korzystania z miejsca pochówku o kolejne 20 lat po upływie podstawowego czasu na dysponowanie miejscem do pochowania - podsumowuje ZCK.

To jednak nie koniec, ponieważ przy planowanych poszerzeniach (cmentarze Prądnik Czerwony i Grebałów) również rozważane jest utworzenie tego rodzaju kwater.

- Natomiast właściwym rozwiązaniem byłaby zmiana obowiązującej ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, która dopuściłaby rozsypywanie prochów w wyznaczonych do tego miejscach na cmentarzu - dodaje ZCK.

Pochówek ekologiczny w Poznaniu

Pod koniec ubiegłego roku, na junikowskim cmentarzu w Poznaniu powstał Las Pamięci, w którym można pochować zmarłych w biodegradowalnych urnach. Jak informował wówczas Urząd Miasta Poznań: - Kwatera ma charakter naturalny i minimalistyczny. Miejsce poszczególnych pochówków nie są w żaden sposób oznaczane nagrobkami czy płytami, ani też zdobione wiązankami lub wieńcami.

- Dzięki wykorzystaniu potencjału tego leśnego i spokojnego zakątka nekropolii na Junikowie, Las Pamięci umożliwia kontemplację i wspominanie zmarłych wśród szumu drzew. Opadające jesienią liście i leśna ściółka są naturalnym wystrojem tego szczególnego miejsca pamięci, a przy tym naturalną aranżacją, której nie trzeba sprzątać, poprawiać i dodatkowo dekorować. Na terenie zamontowano też ławki dla osób odwiedzających - wyjaśnia miasto Poznań.

Podobna formuła pochówków funkcjonuje od wielu lat w ramach Pola Pamięci od strony ul. Grunwaldzkiej również w Poznaniu. Tamta kwatera nie ma jednak charakteru leśnego.

Kolejny Las Pamięci zostanie przed Wszystkimi Świętymi otwarty na cmentarzu Miłostowo.

- Ogrody Pamięci na poznańskich cmentarzach komunalnych funkcjonują od lat 90. Na Miłostowie zmarli chowani są od 1993 r., natomiast na Junikowie od 1997 r. Pod koniec 2022 r. udostępniono Las Pamięci na cmentarzu Junikowo. Łącznie na obydwu cmentarzach pochowanych zostało około 2000 zmarłych. Opłaty cmentarne związane z pochówkiem w Ogrodzie lub Lesie Pamięci wynoszą łącznie 630 zł (200 zł miejsce, 200 zł tabliczka oraz 230 opłaty administracyjne) - wyjaśnia Joanna Żabierek, rzecznik prasowy Prezydenta Poznania i Urzędu Miasta.

Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Czy nowa, ekologiczna forma pochówków, przyjmie się w Krakowie? Las Pamięci funkcjonuje już chociażby w Poznaniu - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski