Prace w kwaterze „Ł” rozpoczęły się wczoraj. Ale zanim dojdzie do ekshumacji szczątków osób zamordowanych przez komunistów w ubeckiej katowni na Mokotowie, trzeba rozebrać nagrobki, które postawiono w latach 80. XX wieku.
Później nastąpi tzw. sitowanie ziemi przez archeologów, bo badacze są pewni, że podczas wykonywania współczesnych pochówków przemieszczono szczątki pochodzące z okresu stalinizmu.
Eksperci z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN, pod kierownictwem wiceprezesa prof. Krzysztofa Szwagrzyka, przeszukają teren o powierzchni ok. 150 metrów kwadratowych. Prace prowadzone będą przez kilka tygodni, po czym zostaną zawieszone na jesień i zimę. - O zakończeniu trzeciego etapu prac będziemy mogli mówić dopiero wiosną 2017 roku, pięć lat po rozpoczęciu poszukiwań na „Łączce” - mówi prof. Szwagrzyk.
Dotychczas udało się odnaleźć i zidentyfikować szczątki kilkudziesięciu bohaterów, m.in. mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory”, mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” i ppłk. Stanisława Kasznicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
