Czy papież Franciszek odprawi mszę na "białych morzach"?

Podczas Światowych Dni Młodzieży w lipcu 2016 roku papież Franciszek spędzi w Krakowie cztery dni. W tym czasie odbędą się trzy główne spotkania młodych z papieżem. Gdzie? Wciąż jeszcze nie wiadomo. Przygotowywane są zarówno krakowskie Błonia, lotnisko Pobiednik, ale i "białe morza" - teren wokół Centrum Jana Pawła II i sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Mówi się również o tym, że msza św. kończąca ŚDM z udziałem papieża mogłaby się odbyć na… bulwarach wiślanych.

Gdyby do niej doszło, byłaby zapewne równie widowiskowa, jak spotkanie młodych z papieżem na plaży Copaca-bana w Rio de Janeiro.

Jeszcze niedawno było niemal pewne, że głównym miejscem celebry w czasie ŚDM będą Błonia. Tam, gdzie sprawowane były Eucharystie w czasie pielgrzymek Jana Pawła II do Krakowa. Wtedy na największej krakowskiej łące i wokół niej stało, w sporym ścisku, nawet 2 mln 800 tys. wiernych.

Ponieważ jednak przed mszą kończącą zwykle Światowe Dni młodzież uczestniczy w całonocnym, modlitewnym czuwaniu, Błonia mogą okazać się za małe.

- To będzie wielkie wyzwanie logistyczne, bo młodzież przyjedzie na spotkanie z papieżem z ekwipunkiem do spania. Przy szacowaniu liczby osób, które mogą się pomieścić na Błoniach, przyjmuje się zwykle, że na jednym metrze kwadratowym mogą się wygodnie zmieścić trzy osoby.

Tymczasem, jeśli chodzi o sobotnio-niedzielne czuwanie przed spotkaniem z papieżem Franciszkiem, na każdą osobę trzeba zarezerwować ok. dwóch metrów kw. - wylicza ks. Bronisław Fidelus z komitetu organizacyjnego ŚDM. - Potrzeba więc sześć razy więcej miejsca, niż w czasie nabożeństwa na Błoniach z udziałem papieża w latach poprzednich - dodaje duchowny.

Na pomysł urządzenia spotkania młodych chrześcijan z papieżem na tzw. "białych morzach" , czyli wokół sanktuariów Bożego Miłosierdzia i św. Jana Pawła II, wpadł Kazimierz Barczyk, przewodniczący Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Małopolski.

- Odpowiednio przygotowany, oczywiście po rekultywacji, zespół parkowo-wypoczynkowy na tamtym terenie byłby dwukrotnie większy od krakowskich Błoń, które mają 45 hektarów powierzchni. Park, który mógłby powstać na tzw. "białych morzach" miałby 100 hektarów - mówi Kazimierz Barczyk.

Ks. Bronisław Fidelus informuje, że Łagiewniki i "białe morza" są już brane pod uwagę, jeśli chodzi o organizację pierwszego spotkania młodych z papieżem.

Stowarzyszenie kierowane przez Kazimierza Barczyka w maju tego roku wystąpiło z petycją w tej sprawie do prezydenta Krakowa. Barczyk przekonuje, że park, który powstałby na terenie dawnych osadników wapiennych, może pełnić funkcję "zielonych płuc Krakowa".
Wymienia także konkretne poczynania, jakie należałoby przedsięwziąć, by w tym celu wykorzystać fundusze rządowe i unijne. Apeluje do prezydenta Krakowa o złożenie wniosku grantowego na realizację projektu budowy nowego parku z funduszy UE. Ma na myśli głównie Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko, na który Unia przeznacza 20 mld euro.

- To ostatni moment na mobilizację, opracowanie programu działań oraz przygotowanie terenów zielonych i parków m.in. do przyjęcia przez tydzień uczestników ŚDM. Mam na myśli wspomniany teren dawnych "białych mórz", ale też Błonia, park Jordana, Zakrzówek i inne tereny zielone, które powinny stać się całoroczną wizytówką Krakowa - podkreśla Barczyk.

Odpowiedź na petycję Stowarzyszenia, popisana przez wiceprezydenta Tadeusza Trzmiela, jest bardzo ogólnikowa. Władze miasta "nie widzą możliwości współfinansowania przedmiotowego projektu".

Członkowie komitetu organizacyjnego ŚDM Kraków 2016, choć analizują różne pomysły i projekty, utrzymują, że w dalszym ciągu jedynym oficjalnym miejscem spotkania młodzieży z papieżem pozostają krakowskie Błonia. Zastrzegają się jednak, że wciąż trwają ekspertyzy niezbędne do przygotowania wydarzenia na tak dużą skalę. I że ostateczna decyzja dotycząca lokalizacji celebracji podczas ŚDM w 2016 r. należy do Papieskiej Rady ds. Świeckich.