Czy pod Wawelem można dorwać Pegaza?

Projekt nie ogranicza się jednak tylko do kawiarni czy księgarni. - Chodzi o wszelkiego rodzaju przestrzeń inspirującą do twórczości - tłumaczy Iwona Haberny z Fundacji Bookowy Dom. - O miejsca, w których można spotkać ciekawego człowieka, podsłuchać nietypową rozmowę, zobaczyć jak pracują artyści albo po prostu spokojnie zanurzyć się w lekturze.

O wytypowanie miejsc, które mają znaleźć się w aplikacji „Złap Pegaza w Krakowie” fundacja poprosiła młodych pisarzy, mieszkających w tym mieście zagranicznych tłumaczy oraz lubiących czytać krakowian. Wśród propozycji znalazły np. księgarnia Lokator (ul. Mostowa 1), Huśtawka Gombrowicza (skrzyżowanie ul. Piwnej i Józefińskiej), Kino Kika (ul. Krasickiego 18), Księgarnia Literacka (ul. Krakowska 41). Pojawiały się też miejsca i obiekty mniej oczywiste, jak czołg stojący na os. Górali (jak czytamy w uzasadnieniu autorstwa Adama Miklasza: „Kto wie? może pod jego wpływem młodociany poeta stworzy jakąś nowoczesną, ckliwą balladę frontową?”), Fort św. Benedykta (Wzgórze Lasoty) czy buk na Plantach na poziomie ul. Straszewskiego 10. - Pod tym drzewem ponoć lubi siadywać Adam Zagajewski - mówi Haberny. - Chodziło nam właśnie o takie nietypowe propozycje, bo proszę mi wierzyć, że tym, którzy interesują się literaturą, wycieczka pod pomnik Adama Mickiewicza i Dom Literatów nie wystarczy.

Aplikacja będzie gotowa w ciągu dwóch tygodni. - Mamy już wersję próbną, w tej chwili trwają ostatnie testy, myślę że do końca września skończymy prace - mówi Haberny.

Elektroniczny przewodnik będzie można pobrać ze sklepu Google Play, a skorzystają z niego użytkownicy telefonów z systemem operacyjnym Android.

WIDEO: Czy gwiazdy słuchają polskiej muzyki?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news