Czy Rafał Kmak jest radnym legalnie

Małgorzata Pasikowska ze Świniarska i kandydatka na radną w ubiegłorocznych, jesiennych wyborach samorządowych, dopiero teraz postanowiła sprawdzić, czy jej konkurent może być radnym. Tym bardziej że przegrała z nim 11 głosami.

– Po wyborach pojawiły się pogłoski, że Roman Kmak choć nie mieszka na terenie gminy Chełmiec to jednak został jej radnym – mówi Pasikowska.

Nikt się jednak nie zainteresował tą plotką, dlatego Pasikowska długo myślała, czy w ogóle sprawę poruszać.

– Obawiałam się, że będzie to postrzegane jako atak na radnego, bo z nim przegrałam – mówi. Zaznacza, że osobiście nie zna Kmaka. Słyszała jednak od znajomych mieszkańców Małej Wsi i Świniarska, że jej konkurent mieszkał w czasie wyborów w Maciejowej w gminie Łabowa.

– Zależało mi na wyjaśnieniu, gdzie rzeczywiście mieszkał – przekonuje Pasikowska. Wniosek o wygaszenie mandatu radnego Kmaka do Rady Gminy Chełmiec trafił w lutym. Przewodniczący rady przekazał go także sądeckiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego oraz wojewodzie małopolskiemu.

Kilka dni temu radni obronili mandat pochodzącego z Małej Wsi, a kandydującego z listy PiS Kmaka.

Za podjęciem uchwały w sprawie odmowy wygaszenia jego mandatu głosowało 11 radnych (opozycja wójta Bernarda Stawiarskiego), w tym sam zainteresowany. Od głosu wstrzymało się dziesięciu.

– Pan Kmak przeszedł procedurę rejestracji w Krajowym Biurze Wyborczym. Jeszcze przed wyborami można było ją kwestionować – zwraca uwagę Józef Zygmunt, przewodniczący Rady Gminy Chełmiec. – Potem został wybrany na radnego. Wtedy był czas na składanie protestów wyborczych. Naszym zdaniem nie było podstaw do wygaszenia mandatu – uzasadnia.

Sprawą radnego Kmaka zajmuje się wciąż Wydział Prawny i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.

– Wbrew pozorom, trudno jest ustalić faktyczne miejsce zamieszkania, bo nie mamy możliwości prowadzenia śledztwa – zaznacza Mirosław Chrapusta, dyrektor wydziału prawnego UW. Duże znaczenie ma samo oświadczenie radnego oraz dowody pośrednie, jak oświadczenia jego sąsiadów, rachunki przychodzące na konkretny adres, czy deklaracje śmieciowe. Na podstawie takich materiałów wydajemy opinię.

Dyrektor Chrapusta dodaje, że takie wnioski rozpatrywane są przez urząd często. Przypomina sprawę radnego Marka Lasoty, który kandydował na prezydenta Krakowa. Zarzucano mu, że nie mieszka na stałe w Krakowie, ale Olkuszu.

Rafał Kmak podkreśla, że jest zameldowany na stałe w Małej Wsi.

– Tu jest mój dom rodzinny, tu się wychowałem. Tu mieszkałem podczas kampanii wyborczej do wyborów samorządowych. Tu również prowadzę moją działalność gospodarczą – mówi Kmak. Zaznacza, że długo przed kampanią wyborczą rozpoczął budowę domu w Małej Wsi, w którym już mieszka.

– Ta okoliczność wskazuje, że miejscowość, w której przebywam na stałe to Mała Wieś – uważa radny. – Gdybym nie wiązał przyszłości z gminą Chełmiec, to budowałbym dom gdzieś indziej – dodaje.