Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy rzeczywiście wystarczy tak niewiele?

MCH
Ciągle mówi się i pisze o malejących emeryturach i oddalającej się wizji pogodnej jesieni życia.

W większości przypadków świadczenia wypłacane z obowiązkowych filarów systemu emerytalnego będą zbyt małe, aby zapewnić finansowe bezpieczeństwo po zakończeniu pracy zawodowej. Trwa zatem akcja uświadamiania społeczeństwa o konieczności dodatkowego, dobrowolnego odkładania pieniędzy z myślą o tym okresie życia. Im szybciej zaczniemy o tym myśleć, tym lepiej.

To jest prawda. Nie jest natomiast prawdą fakt, że wystarczy bardzo, bardzo niewiele, aby zapewnić sobie godne życie na emeryturze. "Mężczyźnie, by zapewnić sobie 1000 zł prywatnej emerytury, wystarczy by od 27. roku życia oszczędzał 94 zł miesięcznie" - można np. przeczytać w jednym z ogólnopolskich dzienników. Autor tej wypowiedzi zakłada "skromną" roczną stopę zysku z oszczędności w wysokości 6 proc. Niestety, skromna ona nie jest. Jeżeli ma to być realna stopa zysku, czyli po uwzględnieniu inflacji (a taka być powinna), może ją zapewnić raczej tylko inwestowanie na giełdowym parkiecie.

W tym miejscu niewątpliwie oburzą się giełdowi inwestorzy, przytaczając swoje duże zyski osiągane na giełdowym parkiecie. Jednak, nie można zakładać, że przeciętny przyszły emeryt będzie aktywnie grał na giełdzie, studiując wykresy i linie trendów. Dodatkowo, mowa jest o inwestowaniu długoterminowym, a przy takim, średnie zyski są inne niż przy grze w krótkim terminie. Należy też dodać, że dla oszczędności emerytalnych wyłącznie tylko taki sposób inwestowania nie jest godny polecenia.

W przytoczonej wcześniej wypowiedzi autor myślał raczej o nominalnym zysku w wysokości 6 proc., nie o zysku rzeczywistym. Po czterdziestu latach oszczędzania będzie to rzeczywiście owe 1000 zł prywatnej emerytury, lecz wartość nabywcza tych pieniędzy będzie wielokrotnie niższa niż rozumiemy to obecnie.

(MCH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski