Będzie to największa tegoroczna ampfutbolową impreza w Europie i ostatni sprawdzian sześciu reprezentacji przed wyjazdem na Mistrzostwa Świata do Meksyku.
Historia ampfutbolu w Polsce ma dopiero trzy lata, a mimo to w zbliżającym się turnieju Polacy chcą nawiązać walkę z czołowymi drużynami świata i pokazać, że będą się liczyć również na meksykańskim mundialu. Biało-czerwoni mają na to realne szanse ponieważ mimo krótkiego stażu rozegrali już 28 międzynarodowych meczów, w których strzelili 68 bramek, a w czerwcu tego roku po świetnym meczu w Suwałkach pokonali faworyzowaną Ukrainę 2:1.
- Tegoroczny Amp Futbol Cup będzie wielkim świętem zarówno dla nas, jak i dla naszych kibiców. Już w meczu otwarcia zmierzymy się z Turcją – trzecim zespołem świata i faworyem do złota w tegorocznym mundialu – mówi Mateusz Widłak, prezes Stowarzyszenia „Amp Futbol” – Turcy mają profesjonalną ampfutbolową ekstraklasę oraz I ligę, a w ich klubach grają najlepsi zawodnicy z Afryki i Azji. U nas piłka klubowa dopiero się rozwija, ale wierzę, że przy dopingu polskich kibiców już teraz osiągniemy dobry rezultat w starciu z gigantem.
Na Amp Futbol Cup wybiera się również piłkarz warszawskiej Legii, reprezentant Polski Jakub Rzeźniczak - Zawodnicy Amp Futbol są niesamowici. Darzę ich wielkim podziwem za to, ile mają siły oraz jak wiele osiągnęli, pokazując, iż aby grać w piłkę, można przełamać wszystkie bariery. Mocno trzymajmy za nich kciuki w zbliżającym się turnieju, który odbędzie się w Warszawie. Ja tam będę. Wy też musicie!
Trenerem reprezentacji Polski jest krakowianin Marek Dragosz, w kadrze występuje kilku graczy z Małopolski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?