Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czym żył Kraków

(PS)
Archiwum
Nowym parowozem do Zakopanego. 6 kwietnia 1934 r. "Ilustrowany Kurier Codzienny" informował o odbywających się na trasie Kraków - Zakopane próbach nowego parowozu górskiego polskiej produkcji.

Główną bolączką krakowskiego węzła kolejowego był odcinek Kraków-Zakopane, którego pokonanie przez wzniesienia, krzywizny i liczne zmiany parowozów wydłużało czas jazdy pociągów. Ażeby umożliwić jak najszybszą komunikację ze stolicą zimową Polski, krakowska dyrekcja kolei zwróciła się do Ministerstwa Komunikacji z wnioskiem o wybudowanie silnego parowozu górskiego, który by nadawał się na ten trudny odcinek. Ministerstwo przychylnie odniosło się do prośby i poleciło skonstruować osiem parowozów górskich w Fabryce Cegielskiego w Poznaniu.

Pierwsza próba górskiego parowozu na trasie Kraków - Zakopane odbyła się 5 kwietnia. Na podstawie badań stwierdzono, że w terenie górzystym odpowiednie są jedynie krótkie parowozy o dużej sile. Testowany pojazd miał moc 2 tys. koni mechanicznych. "Zaletą tej maszyny jest to, że siła rozkłada się na 5 osi, w tem 2 osie są ruchome, przez co z łatwością maszyna pokonuje krzywizny, nie powodując uszkodzeń nawierzchni toru, a tem samem nie zwiększa kosztów konserwacji nawierzchni. Pomimo, że ciężar parowozu wynosi 120 ton przy obciążeniu 8 pullmanów, czas uzyskany jest nadzwyczajny.

Przestrzeń Kraków - Zakopane parowóz ten pokonał w 3 godzinach i 48 minutach, w czem mieszczą się liczne postoje" - pisał z entuzjazmem "IKC". Zaletą nowych parowozów była nie tylko szybkość do 75 km na godzinę, ale również możliwość uciągnięcia 8 ciężkich wagonów. Nowy górski parowóz miał jeszcze jedną zaletę - spalał mniejszą ilość węgla, nie wydzielając większego dymu.

Pierwsza próba wypadła bardzo korzystnie, co stwierdziła specjalna komisja Ministerstwa Komunikacji i dyrekcji kolei krakowskiej. Oprócz delegatów z ministerstwa z Warszawy w pierwszej próbnej jeździe wzięła udział grupa notabli, m.in. wiceminister komunikacji inż. Bobkowski, wojewoda krakowski Kwaśniewski, poseł red. Dąbrowski, dyrektor kolei krakowskiej inż. Stodolski, dyrektor departamentu mechanicznego inż. Świeściakowski, naczelnik wydziału parowozowego Ministerstwa Komunikacji inż. Wasilewski, szef bezpieczeństwa mgr Małaszyński, naczelnik biura turystycznego Szeligowski "oraz kilka osób ze sfer samorządowych i wojskowych".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski