18 marca 1934 r. krakowski dziennik "Głos Narodu" przedstawił plany zagospodarowania otoczenia nowego Muzeum Narodowego, jakie miało powstać w Krakowie.
Nowy gmach muzeum zaplanowano u wylotu ul. Piłsudskiego i na początku Błoń. Jego wzniesieniu miała towarzyszyć przebudowa otoczenia, tak by reprezentacyjny gmach otrzymał godną oprawę. Plany zagospodarowania zostały przedstawione na posiedzeniu Komitetu Budowy Muzeum Narodowego. Ich autorami byli architekci Czesław Boratyński i Edward Kreisler. Jak więc miało wyglądać otoczenie nowego gmachu?
Błonia wraz z towarzyszącym im deptakiem miały się zbliżyć do wylotu ul. Piłsudskiego. Ku Błoniom miał się też przybliżyć pierścień Plant, w który architekci włączyli "zadrzewioną i zazielenioną przestrzeń między Sokołem a linią domów, aż po ulicę Retoryka". Ulica Piłsudskiego miała zyskać rozgałęzienie przez przebicie nowego traktu między budynkiem Sokoła a gmachem Seminarium Śląskiego. Rozgałęzienie to miało połączyć łukiem ulicę Wenecja z aleją 3 Maja.
Przez takie rozplanowanie ulic między aleją 3 Maja a aleją Ferdynanda Focha miał powstać duży plac przeznaczony na wzniesienie Pomnika Wolności w pięknym otoczeniu zieleni. Na prawo od pomnika miał stanąć nowy Gmach Muzeum Narodowego. Znajdujący się u wylotu ul. Piłsudskiego budynek dawnego urzędu akcyzowego miał zostać zburzony, a pobliski gmach Sokoła wraz z przyległym boiskiem miano włączyć w obręb planowanej tam zieleni.
odczas wspomnianego posiedzenia Komitet zaakceptował przedłożone mu przez kierownictwo budowy szczegółowe plany zagospodarowania okolicy oraz plany samego budynku, ustalił także jego żelbetową konstrukcję. Na wniosek wiceprezydenta Krakowa Stanisława Klimeckiego wyłoniona została komisja budowlana do spraw technicznych złożona m.in. z architekta Gałęzowskiego, profesora UJ Nowaka i b. wiceprezydenta Ostrowskiego.
Na podstawie podjętych uchwał w kwietniu miano przystąpić do rozpoczęcia inwestycji. Jej konsultantem został b. rektor krakowskiej ASP Adolf Szyszko-Bohusz. Koszty budowy wyliczono na wielką sumę 5 mln zł. Najpierw wykonana miała zostać pierwsza część gmachu za 2,5 mln. Na pokrycie wydatków komitet dysponował gotówką w wysokości 980 tys. zł, natomiast wszystkie zadeklarowane na inwestycję z różnych źródeł kwoty dawały w sumie 1 mln 260 tys. zł.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
