„Czysty Protest” na Rynku przeciwko niewiedzy o smogu

- Świadomość zagrożeń płynących ze smogu wśród Polaków wciąż jest niska. Dlatego nasze wydarzenie ma głównie zwrócić uwagę na problem zanieczyszczenia powietrza - tłumaczy Waldemar Warchoł, współorganizator „Czystego Protestu”.

WIDEO: Smog w Krakowie

Autorka: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

Manifestacja ma być apolityczna i nie skierowana przeciwko konkretnym władzom centralnym oraz lokalnym. „Czysty Protest” rozpocznie się punktualnie w sobotnie południe. - Zbieramy się pod Wieżą Ratuszową, gdzie postaramy się założyć wielką maskę antysmogową na pobliską rzeźbę, autorstwa Igora Mitoraja. Następnie przejdziemy ulicą Grodzką pod urząd na placu Wszystkich Świętych - zapowiada Waldemar Warchoł.

Pod magistratem zostanie złożona instalacja ze zużytych filtrów z masek i oczyszczaczy powietrza. Organizatorzy happeningu zachęcają wszystkich uczestników do wyposażenia się w maseczki antysmogowe. - Ci, którzy ich nie będą mieli, wystarczy, że zasłonią swoje twarze w geście protestu - wskazuje Waldemar Warchoł.

O odpowiedni rytm protestu będą dbać bębniarze, a wśród uczestników zostanie rozstrzygnięty konkurs na najciekawszy plakat związany z tematem smogu. Waldemar Warchoł podkreśla, że pochód z maskami ma nakłonić obserwatorów akcji do refleksji na temat smogu.- Gdyby wszyscy krakowianie nosili maski na twarzach, to świadomość problemu byłaby znacznie większa - komentuje Waldemar Warchoł.

Natomiast wieczorem w Klubie Piękny Pies (ul. Bożego Ciała 9) organizatorzy „Czystego Protestu” zapraszają na okolicznościowy koncert. Dochód z biletów zostanie przeznaczony na zakup maseczek antysmogowych dla krakowskiego domu dziecka.

Zanieczyszczenie powietrza szczególnie daje się we znaki krakowianom od początku tego roku. W tym czasie aż 19 razy ogłaszano darmową komunikację miejską dla posiadaczy dowodów rejestracyjnych, a na przełomie stycznia i lutego wprowadzono III, najwyższy stopień alarmu smogowego.

Teraz wietrzna i deszczowa aura pozwoliła mieszkańcom odetchnąć od smogu. Wczoraj stacje monitorowania powietrza zanotowały rekordowe niskie pomiary 10 mikrogramów na metr sześcienny pyłu PM10 (przed tygodniem sięgały nawet 300).