Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czyszczenie "Tarnowian"

Julita Majewska
Nominacja Zbigniewa Procia na prezesa TKP była  zaskoczeniem
Nominacja Zbigniewa Procia na prezesa TKP była zaskoczeniem Fot. ARchiwum
Tarnów. Funkcję prezesa Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych odebrano Bogusławowi Plackowi, byłemu prezesowi Stowarzyszenia "Tarnowianie". Na czele kolejki urzędników czakających na odwołanie są Zbigniew Proć i Rafał Balawejder

Bogusław Placek, prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych to najnowsza ofiara "sprzątania", którą PO serwuje swojemu byłemu koalicjantowi, czyli Stowarzyszeniu "Tarnowianie". Według naszych informacji, kolejnymi mogą być Zbigniew Proć, prezes Tarnowskiego Klastra Przemysłowego i dyrektor teatru Rafał Balawejder.
- Jeśli dojdzie do zmian, to głównym argumentem będą kompetencje - tak ponad miesiąc temu decyzję o zerwaniu koalicji i ewentualnych zmianach komentował Robert Wardzała, szef PO w Tarnowie. O kompetencjach odwołanego w czwartek Bogusława Placka poza tym, że był osobą z bliskiego otoczenia aresztowanego prezydenta, mówić trudno. To były dowódca 6. Pułku Saperów w Dębicy, były prezes fabryki farb i lakierów. Przez krótki czas zajmował się inwestycjami w upadłym ABM Solid. Na liście tych, których główną kompetencją do zajmowanego stanowiska była osobista zażyłość z prezydentem Ryszardem Ś. jest jeszcze kilka nazwisk.
Co do dalszego sprawowania swojej funkcji pewności nie może mieć Zbigniew Proć, powołany na stanowisko w sierpniu 2012 roku. - Ryszard Ś. i Zbigniew Proć znali się wiele lat. Kiedy ten ostatni właśnie poszukiwał pracy, otrzymał pomoc - tak już dwa lata temu niespodziewaną zmianę na stanowisku prezesa TKP komentowano w radzie miejskiej. Tej nominacji nie przeszkodził nawet fakt, że kilka miesięcy wcześniej Zbigniew Proć przestał pełnić funkcję szefa tarnowskiego oddziału Alior Banku, po tym jak jeden z pracowników wyprowadził z niego 2 mln zł.
Czarne chmury wiszą nad dyrektorem teatru
O odwołaniu z funkcji dyrektora Teatru im. Ludwika Solskiego Rafała Balawejdera mówi się od co najmniej kilku miesięcy. Obecnym władzom miasta przeszkadza fakt, że został powołany na stanowisko prawie 3 lata temu bez konkursu i odpowiednich kwalifikacji. Ostatecznie decydujące znaczenie miał mieć styl, w jakim obecny dyrektor rozstał się z Eweliną Piotrowiak, która w teatrze przez ponad rok pełniła funkcję dyrektora artystycznego.
W listopadzie zeszłego roku złożyła dymisję, bo - jak twierdziła - nie mogła w żaden sposób porozumieć się z dyrektorem, który wybrał autorytatywny styl zarządzania placówką i pozbawił ją jakichkolwiek decyzji mających wpływ na teatr.
W zażegnaniu konfliktu nie pomogły ani mediacje z wydziałem kultury, ani z Dorotą Skrzyniarz, której teatr podlegał. Teatr stracił dyrektora artystycznego, który zdaniem wielu krytyków pozwolił zaistnieć mu na ogólnopolskiej scenie. Na taką sytuację zareagował nawet prezes ZASP-u Olgierd Łukaszewicz, kierując list do prezydenta Tarnowa w sprawie niepokojących sygnałów na temat sytuacji w teatrze. Władze Tarnowa właśnie zleciły w teatrze kontrolę. Według naszych nieoficjalnych informacji, obecnie zasadniczą przeszkodą w odwołaniu Balawejdera są trudności prawne.
Głowy, które już zdążyły polecieć
Na liście już skreślonych ze stanowisk w magistracie "Tarnowian", oprócz Bogusława Placka, są Dorota Skrzyniarz odwołana z funkcji wiceprezydenta na początku stycznia tego roku oraz Grzegorz Gotfryd, który pożegnał się z funkcją dyrektora Centrum Obsługi Mieszkańców miesiąc temu. Jego "firma" została zlikwidowana.
- "Super Resort" nie spełnił oczekiwań nikogo - tak motywował swoją decyzję pełniący obowiązki prezydenta Henryk Słomka-Narożański. Choć ułatwieniem dla jej podjęcia była na pewno postawa dyrektora, który razem z Dorotą Skrzyniarz nie mógł pogodzić się z faktem, że to właśnie Narożański przejął obowiązki "pierwszego" w mieście.
Z kolei oficjalnym powodem odwołania Bogusława Placka z funkcji prezesa miejskiej spółki PUK, jak mówi rzecznik tarnowskiego magistratu Dorota Kunc-Pławecka, był fakt, że "wyczerpała się formuła współpracy" oraz, że "w niektórych obszarach system zarządzania prowadzony przez prezesa był po prostu niewydolny".
Można się tylko domyślać, że dodatkowym powodem był fakt, że na fotel prezesa PUK, dokładnie rok temu, Bogusław Placek trafił wprost z funkcji prezesa prezydenckiego Stowarzyszenia "Tarnowianie", przejętego wtedy przez Dorotę Skrzyniarz.

FAKTY

Zbigniew Proć
- prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Tarnowie
- były prezes tarnowskiego Oddziału Alior Banku
- od 2012 roku prezes Tarnow-skiego Klastra Przemysłowego

Rafał Balawejder
- od 2008 roku zastępca dyrektora w Teatrze im. Ludwika Solskiego
- od maja2011rokup.o.dyrektora pośmierciówczesnegodyrektora naczelnegoEdwardaŻentary
- w lipcu 2011 roku powołany na funkcję dyr. naczelnego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski