Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytają czarne skrzynki rosyjskiego airbusa

Sylwia Arlak
Egipt. Agencja Interfaks poinformowała, że sytuacja na pokładzie 4 minuty przed zniknięciem rosyjskiego samolotu z radarów była stabilna. Eksperci doszli do takiego wniosku, odczytując pierwsze zapisy rozmów z czarnych skrzynek maszyny.

Agencja Interfax, powołując się na swoje źródło w Kairze, podaje, że załoga prowadziła rutynowe rozmowy z kontrolerami na ziemi. Nic nie wskazywało na jakiekolwiek problemy w samolocie. Załoga też nie zgłaszała żadnych usterek.

Jak wynika z pierwszych odczytanych zapisów z czarnych skrzynek, awaria na pokładzie pojawiła się niespodziewanie. Załoga nie zdążyła więc zgłosić jej obsłudze naziemnej. Powołując się na anonimowe źródło, agencja informuje, że na chwilę przed zniknięciem samolotu z radarów na nagraniach słychać podejrzane dźwięki.

Śledztwo w sprawie katastrofy trwa. Linie lotnicze Metrojet twierdzą, że za wypadek odpowiedzialne są „siły zewnętrzne” i wskazują na Państwo Islamskie. Sami dżihadyści przyznali się do zastrzelenia maszyny. Władze Egiptu utrzymują jednak, że przyczyny są wyłącznie techniczne.

Airbus A321 lotu 9268, który leciał z egipskiego kurortu Szarm el-Szejk do Petersburga w Rosji, rozbił się w sobotę rano na półwyspie Synaj w Egipcie. W katastrofie zginęły 224 osoby, głównie Rosjanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski