Czytelnicy "Dziennika Polskiego" pomagają powodzianom

W domu Wybrańców trwa remont Fot. Jerzy Cebula

Do Starego Sącza trafiła już odzież, pościel i koce z krakowskiego PCK. W magazynie czekają wersalki i tapczan, które podarowały radio RDN oraz Top Cezar z Nowego Sącza.
- Od dnia, kiedy pojawiła się pierwsza informacja w "Dzienniku Polskim" dzwonią do nas mieszkańcy Nowego Sącza, Krakowa i regionu, oferując pomoc - mówi dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Starym Sączu, Janina Nalepa. - Wczoraj ktoś podarował tapczan i meble kuchenne wraz z lodówką. Dzisiaj na kolonie jedzie czwórka najmłodszych dzieci, które zostały wyposażone przez nas w niezbędne rzeczy, bowiem po powodzi nie miały nic. Cały czas monitorujemy to, co się tam dzieje. U poszkodowanych widać wielką mobilizację i chęć jak najszybszego zamieszkania w swoim domu. Będziemy im dalej pomagać. Mają otwarte konto na materiały budowlane i żywność.
Dorośli mężczyźni z 15-osobowej rodziny Wybrańców cały czas pracują, próbując doprowadzić kompletnie zniszczony dom do jakiegoś ładu.
- Faktem jest, że nie mamy teraz gdzie mieszkać - mówi Stanisław Wybraniec, najstarszy z braci. - Ale nie załamujemy rąk. Prawie wszyscy pracujemy na budowach, więc od razu wzięliśmy się do roboty. Niestety, musieliśmy usunąć część ścian, bo cegła kruszyła się w rękach. W ich miejsce powstały nowe. Równolegle remontujemy też łazienkę. Problemem jest wilgoć, która nieco opóźnia prace. Mam nadzieję, że już niedługo zamieszkamy znowu razem.
Rodzina Wybrańców utrzymuje się ze świadczenia pielęgnacyjnego (opieka nad niepełno-sprawnym dzieckiem), rent socjalnych, zasiłków rodzinnych, świadczeń alimentacyjnych oraz dorywczych prac dorosłych synów. Ośrodek Pomocy Społecznej w Starym Sączu i "Dziennik Polski" proszą o wszelką pomoc dla tej rodziny. W sprawie pomocy rzeczowej należy kontaktować się z OPS (tel. 018 446-11-52). Można też dokonywać wpłat na specjalne konto Urzędu Miejskiego w Starym Sączu. Numer konta: 79 8816 0001 2001 0000 0013 0007 z dopiskiem DLA WYBRAŃCÓW.
(JEC)

Prawie 1,6 mln zł przekazał wczoraj wojewoda małopolski pięciu gminom, które najszybciej oszacowały swoje powodziowe straty i potrzeby. Pieniądze trafią do rodzin, które ucierpiały po ostatnich zalaniach i podtopieniach w Małopolsce.
Pieniądze będą wypłacać gminne ośrodki pomocy społecznej najbardziej poszkodowanym rodzinom w formie zasiłków celowych. Mogą one zostać przeznaczone m.in. na zakup żywności, leków, opału, odzieży, wszelkich artykułów pierwszej potrzeby, sprzętu domowego. Zasiłki, w maksymalnej wysokości do 6 tys. zł są przyznawane niezależnie od dochodu osób poszkodowanych i nie podlegają zwrotowi.
Najwięcej, bo 600 tys. zł, trafiło do Szczucina. Po 450 tys. zł otrzymały Dąbrowa Tarnow-ska i Radgoszcz. Raciechowice dostały na zasiłki 80 tys. zł, a Łabowa - 18 tys. zł. Wojewoda małopolski wystąpił do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o pieniądze na kolejne zasiłki. Według wstępnych szacunków podczas ostatnich podtopień w Małopolsce ucierpiały ponad 3 tys. rodzin, przekazane teraz pieniądze wystarczą na zasiłki dla niespełna 300.
Formą pomocy dla powodzian będą też wyjazdy ich dzieci na kolonie w inne rejony Polski. W sumie z Małopolski wyjedzie 451 dzieci powodzian z powiatów dąbrowskiego (najwięcej z gmin Szczucin i Radgoszcz), tarnowskiego i nowosądeckiego. Już w niedzielę setka dzieci pojedzie na wakacje do Bydgoszczy, 33 - do Krynicy Morskiej, a 61 - do Burzenina (powiat sieradzki). W połowie lipca zostaną zorganizowane wakacje dla kolejnych dzieci, m.in. w Giżycku. Wypoczynek dla 351 dzieci zostanie sfinansowany z budżetu państwa, dla 100 - z budżetu województwa małopolskiego.
Do tej pory 9 powiatów, 104 gminy oraz samorząd województwa zgłosiły straty w infrastrukturze komunalnej (m.in. zniszczone nawierzchnie dróg, uszkodzona kanalizacja, zniszczone instalacje wody pitnej) na kwotę ponad 352 mln złotych. Największe straty zgłosiły gminy: Chełmiec (powiat nowosądecki) - ponad 11 mln, Dąbrowa Tarnowska (powiat dąbrowski) - ponad 10 mln, Skrzyszów (powiat tarnowski) - 10 mln oraz miasto Tarnów - 10 mln, a także powiaty: tarnowski - 19 mln zł, nowosądecki - 20 mln zł i nowotarski - 30,5 mln zł. Wysokość strat będzie weryfikowana przez komisje powołane przez wojewodę.
W Małopolsce zalanych zostało ok. 15 tys. hektarów upraw w ponad 20 gminach. Najwięcej w gminach: Olesno (powiat dąbrowski) - 3,5 tys. ha, Dąbrowa Tarnowska (powiat dąbrowski) - 2 tys. ha oraz Gręboszów (powiat dąbrowski) - 1,3 tys. ha. Zakres strat w rolnictwie może okazać się jeszcze większy, ponieważ na części pól nadal zalega woda.
(GEG)