Moja mama poszła otworzyć i po krótkiej chwili zawoła mnie mówiąc, że to do mnie. W drzwiach stała moja koleżanka. Na początku myślałam, że chce się spytać, czy pójdę z nią na spacer, lecz po chwili dołączyła do niej moja druga koleżanka, która trzymała na rękach małą, puchatą kulkę. Powiedziała, że kotek może być mój i podała mi go.
Zawsze marzyłam o kocie, dlatego szybko zawołałam mamę i prosiłam, żeby zgodziła się go zatrzymać. Mama najwyraźniej była, tak jak ja, zauroczona długą, błękitną sierścią malucha, więc powiedziała, że zadzwoni do taty i spyta go. Gdy to już zrobiła dowiedziałam się, że kociak już jest mój.
Byłam naprawdę szczęśliwa. Koleżanki powiedziały mi, że to prawdopodobnie kotka, a gdy wychodziły, bardzo im podziękowałam. Zrobiłam prowizoryczną kuwetę z kartonu i wsypałam do niego resztę żwirku moich królików.
Gdy tata wrócił, przywiózł ze sobą karmę. Maluch był bardzo głodny. Od razu zjadł całą porcję. Miał mnóstwo kołtunów i pcheł, ale nawet z nimi mruczał cały czas. Wystarczy go pogłaskać i od razu słychać było przyjemne dla ucha dźwięki. Postanowiliśmy, że jutro pojedziemy do weterynarza i do sklepu zoologicznego po wyprawkę.
Zrobiłam zabawkę z sznurka i kawałka papieru, która okazała się być bardzo udana. Do dziś papiery i sznurki są najlepszą rozrywką.
Teraz moja Lagoona ma około dwóch lat i wszędzie ze mną chodzi. Nie jest ona wybitnym łowcą i nie lubi wspinać się zbyt wysoko, ale zawsze wieczorem biega po domu jak szalona. Czasami się zastanawiam, skąd ona ma tyle energii.
Znalazła wspaniałego przyjaciela w naszym psie, którego czasami kocha, a czasem goni ją po całym domu. Jak w domu jest jakiś owad, to zapomina o całym świecie i liczy się dla niej tylko jej przyszła ofiara.
Nawet teraz, kiedy to piszę, Lagoona jest ze mną.
Wiktoria Bialik
Piszcie o swoich kotach!
To już ostatnia opowieść o kocie, którą drukujemy w ramach ogłoszonego przed rokiem konkursu. Ale kocie historie nadal będą się ukazywać na naszych łamach, bowiem wielu Czytelników chce opowiedzieć o swoim pupilu. Za dwa tygodnie napiszemy o zasadach publikowania tekstów i o nowym cyklu - oczywiście o kotach!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?