Od grudnia partnerem PZBiath. jest Wysowianka - i z tego powodu reprezentanci Polski niedawno odwiedzili Wysową-Zdrój. Przy okazji pojawiło się pytanie: czy uzdrowisko w Beskidzie Niskim, dysponujące wielkim potencjałem do uprawiania narciarstwa biegowego, mogłoby stać się ośrodkiem biathlonowym. W okolicy takiego brak, zarówno do Kościeliska, jak i Iwonicza-Zdroju kawał drogi.
-__ Potencjał absolutnie jest - przyznaje Gerasimuk. - W sąsiedniej Hańczowej działa prężnie sekcja biegów narciarskich, prowadzona przez pana Kubę Cieślara, w rankingach małych klubów osiąga bardzo dobre wyniki. Jest tu dobry klimat, by przy okazji naszej umowy partnerskiej wesprzeć pomysł rozwoju biathlonu w __regionie.
Gerasimuk odwołuje się do prowadzonego przez związek programu „I ty możesz zostać biathlonistą”. - Wspieramy w nim kluby, które już działają w naszej dyscyplinie, wyposażając je w sprzęt do biegów narciarskich, nartorolki, sprzęt strzelecki, dopłacając trenerom do wynagrodzeń, finansując __transport, itd. - mówi, podkreślając zarazem: - Nie trzeba jednak być klubem biathlonowym, by od __nas takie wsparcie uzyskać. Trzeba chcieć rozwijać ten sport.
Co to oznacza? - Nie potrzeba mieć wspaniałej, 30-stanowiskowej strzelnicy sportowej. Wystarczy chcieć poprowadzić trening strzelecki dla dzieci, z karabinka laserowego, co można zrobić wszędzie, w połączeniu z każdą inną aktywnością ruchową - biegiem, nartorolkami, rolkami, jazdą na rowerze, czy na końcu z bieganiem na nartach. Trzeba tylko chęci, a __widać, że taki klimat tu się rodzi - uważa Gerasimuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?