Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dała sobie radę w piekle

Tomasz Bochenek
Dziewięć sekund z małym "haczykiem” – tyle zabrakło Weronice Nowakowskiej- -Ziemniak do podium w sprincie. Zajęła 7. miejsce.

– Weronika sprzed czterech lat była niepoprawną optymistką, dziś jest już tylko optymistką – mrugała okiem biathlonistka z Dusznik Zdroju kilka dni przed pierwszym startem na Krasnej Polanie. W Vancouver jej piąte miejsce w biegu długim było najlepszym wynikiem całej polskiej ekipy, ale kolejne sukcesy nie nastąpiły.

Po minionym sezonie znalazła się w cieniu medalistek mistrzostw świata – Krystyny Pałki i Moniki Hojnisz, znacznie obniżono jej stypendium. Przed tą zimą tak definiowała swoją pozycję w grupie: –Mam komfort, nikt ode mnie niczego nie oczekuje, ja nie muszę w tym sezonie udowadniać, że mnie się udało zdobyć medal, czy nie udało – jak to spekulują kibice i dziennikarze na temat moich dwóch koleżanek.

W zawodach Pucharu Świata, zwłaszcza styczniowych, okazało się jednak, że to Nowakowska-Ziemniak wypracowała najlepszą formę biegową. Rzecz w tym, że biathlon to też strzelanie, a pod tym względem Weronika często zawodziła. I głośno wołała o szkoleniowe wsparcie. – Kluczowa jest psychologia strzelania. My wiemy, że dobiegając na stanowisko, trzeba wyczyścić głowę z niepotrzebnych myśli, ale właśnie nie ma osoby, która pomogłaby nam nad tym pracować – mówiła w styczniu Eurosportowi. – Wiem, że wciąż mam rezerwy strzeleckie i chciałabym je wydobyć. Przekazałam już swoją opinię prezesowi PZBiath i więcej nic nie mogę zrobić. Jedynie liczyć, że w Soczi dobrze pójdzie mi na strzelnicy.

Wczoraj poszło dobrze. Z dziesięciu strzałów zepsuła jeden, w pozycji leżąc.

– Długo przygotowywałam się do strzelania i wydawało mi się, że robię to w idealnym rytmie. Nie widziałam tego błędu – powiedziała potem Nowakowska-Ziemniak (cytat za PAP).

W całej stawce uzyskała 8. czas biegu (na 7,5-kilometrowej trasie). Takimi wynikami buduje się prestiż, zdobywa szacunek rywalek. Polka przyznała jednak, że bieg kosztował ją mnóstwo sił.

– Rosjanie zgotowali nam biathlonowe piekło – mówiła na mecie. – Podbiegi są maksymalnie długie, jak tylko pozwalają przepisy. Z tą różnicą, że później nie czeka nas zjazd, tylko bardzo długa prosta i kontynuacja podbiegu. Tak na dobrą sprawę nie ma się odczucia biegu po prostej, mając za sobą 300-400 m podbiegu. Czujemy, jakbyśmy dalej miały podbieg, a więc łącznie 600-700 m bardzo ciężkiej pracy, potem zjazd i znów to samo.

Dodała: – Już na pierwszym okrążeniu, mimo że nie zaczęłam ostro, czułam, że mam wysokie zakwaszenie mięśni. Myślę, że 95 proc. zawodniczek czuje to samo. Trzeba być naprawdę bardzo dobrze przygotowanym, aby przetrwać na tych trasach.

Wczoraj otworzyła sobie szansę do walki o medal w biegu na dochodzenie. Jutro biathlo­nistki będą ruszały na trasę według różnic czasowych wyzna­czonych w spri­ncie, a Weronika poniosła straty niewielkie.

A pozostałe Polki? Cóż, gdyby chodziło o zawody Pucharu Świata, napisalibyśmy: wszystkie punktowały. Bo zmieściły się w "40”. Ale w przypadku Krystyny Pałki i Magdaleny Gwizdoń nie chodziło tylko o to, by się "zmieścić”.

Obie doświadczone zawodniczki pobiegły wolniej, niż można się było spodziewać. Gwizdoń, która rok temu w Soczi wygrała właśnie sprint podczas próby przedolimpijskiej, wczoraj była 40. Pałka, strzelając tak samo jak Nowakowska-Ziemniak (1 karna runda), straciła do niej 50 sekund. Lepiej spisała się Monika Hojnisz – bezbłędnie strzelała, zajęła 21. miejsce. Dla niej był to olimpijski debiut.

WYNIKI

Bieg na 7,5 km kobiet: 1. Anastasja Kuzmina (Słowacja) 21.06,8 (0 rund karnych), 2. Olga Wiłuchina (Rosja) strata 19,9 (0), 3. Wita Semerenko (Ukraina) 21,7 (0), 4. Karin Oberhofer (Włochy) 27,9 (0), 5. Ana­is Bescond (Francja) 29,9 (1), 6. Dorothea Wierer (Włochy) 30,6 (0), 7. Weronika Nowakowska-Ziemniak 30,8 (1)... 21. Monika Hojnisz 48,3 (0), 33. Krystyna Pałka 1.21,0 (1), 40. Magdalena Gwizdoń 1.44,4 (2).

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski