Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dar "Kany"

Redakcja
Kana kojarzy się z cudem, nadzwyczajną, skuteczną pomocą.

Katolickie Centrum Edukacji Młodzieży w Tarnowie Fot. Kana

Te słowa widnieją w logo Katolickiego Centrum Edukacji Młodzieży w Tarnowie, Gliwicach, Szczucinie, Sosnowcu, Nowym Sączu i Mielcu. W każdym z tych ośrodków młody człowiek ma okazję przekonać się o tym, że lekiem na biedę, brak pracy i zawodowych perspektyw jest zdobycie odpowiedniej porcji wiedzy i praktycznych, przydatnych w dzisiejszym świecie umiejętności. W każdym z tych ośrodków znajdzie nauczyciela chętnego do bezinteresownej pomocy.
Pomysł zorganizowania tego typu placówek wyszedł od biskupa tarnowskiego Wiktora Skworca. Przed 10 laty hierarcha mówił do młodych: "Przyjmijcie dar »Kany« jako znak miłości Kościoła; jako konkretny wyraz troski o jakość waszego człowieczeństwa, o waszą przyszłość".
Dzisiaj w "Kanie" można spotkać nie tylko ludzi młodych i zatroskanych o ich los rodziców, ale również osoby starsze - bezrobotnych i niepełnosprawnych. Wszyscy oni mogą tam rozwijać swoje zdolności i talenty, poznawać świat i ogromne możliwości techniki, integrować się i budować wspólnotę koleżeństwa i przyjaźni.
W ub. roku w projektach tarnowskiej "Kany" wzięło udział ponad 1500 osób. Pięcioosobowy zespół pod wodzą dyrektora Jakuba Drwala jest otwarty na konkretne potrzeby konkretnych grup ludzi. Na tej podstawie próbują tworzyć program ośrodka i poszczególne projekty. Szukają sponsorów i popleczników, wysyłają wnioski do Ministerstwa Polityki Społecznej, kuratorium krakowskiego, Urzędu Miasta, Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. Próbują nawiązać współpracę ze wszystkimi instytucjami, które zabiegają o dobro młodzieży. Od zespołu ekspertów zależy, czy projekt wejdzie w życie, czy nie. Ostatnie przedsięwzięcia to m.in. program "Edukacja dla demokracji" realizowany we współpracy ze szkołą w Mościskach na Ukrainie. Młodzież polska i ukraińska dzieliła się wiedzą o społeczeństwie, kulturze, poznając korzyści wynikające z ustroju, jakim jest demokracja, dowiadując się, co może zdziałać i osiągnąć człowiek w krajach demokratycznych.
Inny projekt to "Szkoła Edisonów". W jego ramach młodzież gimnazjalna i ponadgimnazjalna z rodzin zagrożonych wykluczeniem społecznym lub ekonomicznym mogła uczestniczyć w kursach językowych przygotowujących do matury i egzaminu kompetencji z języka angielskiego oraz w warsztatach psychologicznych w Gródku nad Dunajcem.
Dyrektor tarnowskiej "Kany" Jakub Drwal podkreśla, że filarem działalności ośrodka jest edukacja. Jedno z zadań, jakie realizuje, to dobrze przygotować młodzież do matury, z takich przedmiotów jak: historia, geografia, matematyka, chemia, WOS, biologia.
Kto może skorzystać z pomocy "Kany"? Każdy, kto chce się uczyć, zdobywać nowe umiejętności. Nauka na kursach organizowanych przez "Kanę" jest dość intensywna. Zajęcia prowadzą wysoko wykwalifikowani nauczyciele, grupom oddano do dyspozycji nowoczesny sprzęt informatyczny i audiowizualny. W ośrodkach Kany jest świetlica, miejsce szczególnie ważne dla licealistów dojeżdżających z podmiejskich gmin do Tarnowa. Po szkole można się tutaj zatrzymać, odrobić lekcje, zajrzeć do internetu, przygotować się do zajęć.
- Nauka nauką, ale potrzebny jest też ktoś, przed kim można się wyżalić, zwierzyć z trapiącego młodego człowieka problemu. Dlatego zatrudniliśmy także pedagogów - mówi dyr. Drwal.
Dopiero co rozpoczęły się wakacje, a w "Kanie" już od dwóch tygodni trwa nabór na zajęcia w roku szkolnym 2009/10. Z przygotowanych dla słuchaczy kursów skorzysta około 550 osób.
- W bieżącym roku szkolnym oferujemy dwa rodzaje kursów. Jedne z nich to kursy objęte dofinansowaniem Fundacji Arcybiskupa Jerzego Ablewicza. Opłata za taki kurs uzależniona jest od wysokości osiąganych dochodów. Inny rodzaj kursów to te, w których nie trzeba dokumentować osiąganych dochodów. Symboliczna opłata nie odzwierciedla realnych kosztów edukacji, ale mobilizuje do odpowiedzialności, systematycznego uczestnictwa w zajęciach - podkreśla dyr. Drwal.
Szef "Kany" twierdzi, że absolwenci kursów w tym ośrodku świetnie sobie radzą podczas egzaminu maturalnego. - Mamy z nimi kontakt i skrupulatnie analizujemy wyniki z egzaminu dojrzałości. Pytamy o konkretny wynik. Na tej podstawie mogę oświadczyć, że wśród nich nie ma słabeuszy - zapewnia dyrektor Drwal.
W "Kanie" prowadzone są również zajęcia dla uczniów szkół podstawowych z języka angielskiego i niemieckiego, poszerzono też pakiet zajęć dla gimnazjalistów. Kursy dla młodzieży cieszą się ogromnym powodzeniem. Tak samo jak wprowadzone niedawno warsztaty dla osób starszych - "Komputerowe ABC Seniora". Biorą w nich udział osoby powyżej 50. roku życia, które zaproszono do centrum na kurs komputerowy, w trakcie którego uczestnicy poznają tajniki korzystania z tego wynalazku. Program kursu zawiera naukę obsługi systemu operacyjnego Windows oraz poruszanie się po internecie, korzystanie z komunikatorów (Gadu-Gadu, Skype), pisanie oraz odbieranie emaili. Każdy z uczestników ma do dyspozycji osobne stanowisko komputerowe z oprogramowaniem. "Kana" pomaga też uczestnikom organizowanych przez ośrodek kursów w znalezieniu pracy.
Wraz z zakończeniem roku szkolnego w ośrodku rozpoczęła działalność "Wakacyjna Akademia Kaneńska". Uczniowie tarnowskich szkół mogą tu bezpłatnie uczestniczyć w zajęciach, które będą się rozpoczynały nauką języka angielskiego lub niemieckiego, a kończyły zajęciami sportowymi i słodkim poczęstunkiem.
"Kana" proponuje też atrakcyjne spędzenie wakacji poza miejscem zamieszkania. Na stronie internetowej ośrodka jest cała, szeroka gama propozycji. Np. Wędrowny Edukacyjny Rajd Rowerowy, czyli dziesięć dni edukacyjnej rowerowej wędrówki szlakiem Polskich Latarni Morskich od Gdańska do Świnoujścia (około 400 km trasy na swoim rowerze!). To tylko jedna z letnich atrakcji proponowanych przez tarnowską "Kanę".
Krzysztofa Bik-Jurkow

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski