Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Michalak: Jarmark Wielkanocny w Krakowie tworzą wystawcy oferujący produkty najwyższej klasy

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
O tegorocznym Jarmarku rozmawiamy z  Dariuszem Michalakiem, prezesem firmy Artim sp. z o. o. która wspólnie z Krakowską Kongregacją Kupiecką organizuje to wydarzenie.
O tegorocznym Jarmarku rozmawiamy z Dariuszem Michalakiem, prezesem firmy Artim sp. z o. o. która wspólnie z Krakowską Kongregacją Kupiecką organizuje to wydarzenie. Archiwum
Jarmark Wielkanocny na Rynku Głównym to jeden z największych wiosennych kiermaszy odbywających się w Krakowie. W tym roku rozpoczął się 21 marca i potrwa do 1 kwietnia. Wystawcy zadbali, by stoiska znów uginały się pod ciężarem pysznych potraw, a także wyszukanych produktów stworzonych przez rzemieślników. O tegorocznym Jarmarku rozmawiamy z Dariuszem Michalakiem, prezesem firmy Artim sp. z o. o. która wspólnie z Krakowską Kongregacją Kupiecką organizuje to wydarzenie.

Jarmark Wielkanocny na Rynku Głównym w Krakowie trwa w najlepsze. Czym w tym roku przyciągacie mieszkańców i gości odwiedzających stolicę Małopolski?
Przede wszystkim zapraszamy i zachęcamy odwiedzających nas gości tym, że mamy ponad 80 stoisk wielkanocnych z różnych regionów nie tylko z Małopolski, ale i całego kraju. Ponadto mamy też wystawców z Litwy, Ukrainy, Węgier i Słowacji. W większości stoiska tworzą firmy rodzinne i rzemieślnicze. Oczywiście są również stanowiska stworzone przez organizacje charytatywne, gdzie są zbierane datki na ich działalność.

Co możemy w tym roku znaleźć na Jarmarku Wielkanocnym?
Nie brakuje tu towarów ściśle związanych z Wielkanocą, czyli palm, stroików, świeczek, pisanek, obrusów i serwet. Mamy też obiekty gastronomiczne, gdzie można skosztować potrawy takie jak: pierogi serwowane na przeróżne sposoby, sery górskie na ciepło i na zimno, udka z kaczki i gęsi, a także prażone orzechy, owoce w czekoladzie. Podkreślam, że to wyroby bez ulepszaczy i chemii.

Trzeba jednak również wspomnieć, że Jarmark Wielkanocny to nie tylko świąteczne produkty i wyroby degustacyjne. Co jeszcze można na nich znaleźć?
Na przygotowanej estradzie już odbyło się uroczyste otwarcie jarmarku, pokaz palm i obrzędów wielkanocnych. Pod kościołem św. Wojciecha poświęcono palmy. To jednak nie koniec, ponieważ 30 marca odbędzie się prezentacja wielkanocnych stołów regionalnych, które przygotują koła gospodyń wiejskich. Znajdziemy tam wszystko to, co powinno się znaleźć na stole wielkanocnym, czyli żurek, kiełbasę, babki i inne ciasta, nie sposób wszystko wymienić. W Wielką Sobotę o godz. 12. będzie miało miejsce również uroczyste poświęcenie koszyczków wielkanocnych. Pojawią się na nim włodarze miasta, a także przedstawiciele kościoła krakowskiego. Z kolei 1 kwietnia o godz. 14. Stowarzyszenie Folklorystyczne Teatr Regionalny przedstawi nam "Siudą Babę", czyli legendę z Małopolski. Tylko przypomnę, że "Siuda Baba" była kapłanką bogini Ledy, która strzegła wiecznego ognia i tylko raz w roku mogła zejść na ziemię - właśnie w Lany Poniedziałek - i znaleźć swoją następczynię, która musiała być dziewicą i nie mogła się wykupić i zostawała Siudą Babą na kolejny rok.

Muszę również zaznaczyć i podkreślić, że Jarmark Wielkanocny już dawno wpisał się w kalendarz imprez na Rynku Głównym w Krakowie i jak widzimy z roku na rok odwiedza go coraz więcej osób. Oczywiście wszystko zależy tutaj od pogody, ponieważ jesteśmy skazani na jej kaprysy w postaci deszczu czy też nawet jeszcze śniegu. Mimo wszystko nie brakuje chętnych by nas odwiedzać.

Czy rzemieślnicy, firmy, organizacje same się do was zgłaszają, że chcą zaprezentować swoje stanowiska, czy to może wy zapraszacie do współpracy?
Tak, zgłaszają się do nas. Ale my też proponujemy współpracę zarówno twórcom ludowym jak i rzemieślnikom, rzeźbiarzom, koronkarzom i innym. Jednak bardzo dużo firm czy instytucji bez względu na pogodę i okoliczności zgłasza się do nas. Bardzo ważne jest to, by na jarmarkach, szczególnie na Jarmarku Rzemiosła, pojawiali się przedstawiciele tych fachów, które powoli zaczynają zanikać i pokazywali, co tworzą i w jaki sposób to robią. Dzięki temu wiele rzemiosł nadal żyje.

Czy nasze krakowskie jarmarki mogą konkurować z innymi tego typu kiermaszami organizowanymi w różnych częściach świata?
Myślę, że śmiało można powiedzieć - tak! Obserwujemy różne jarmarki, które są organizowane na świecie i z dumą możemy stwierdzić, że mamy wystawców, którzy oferują bardzo dobry towar, cieszący się powodzeniem. Wypracowaliśmy inny model jarmarków niż te organizowane w innych miastach. Może to zabrzmi nieskromnie, ale piszą i mówią w mediach o nas na całym świecie. Dzięki temu odwiedzają nas turyści, nie tylko z Polski, ale z i całego świata.

Koniec zerowego VAT na żywność! Ceny wzrosną?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Dariusz Michalak: Jarmark Wielkanocny w Krakowie tworzą wystawcy oferujący produkty najwyższej klasy - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski