Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawne zwyczaje ludowe, czyli darcie pierza w bibliotece

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Darcie pierza w zieloneckiej bibliotece cieszy się ogromnym zainteresowaniem miejscowych kobiet
Darcie pierza w zieloneckiej bibliotece cieszy się ogromnym zainteresowaniem miejscowych kobiet Fot. archiwum biblioteki
Zielonki. Biblioteka Publiczna w Zielonkach przypomina dawne zwyczaje, kiedyś bardzo popularne pod Krakowem. Już po raz drugi zorganizowano tu darcie pierza.

Zainteresowanie pań wskrzeszeniem dawnego zwyczaju było ogromne. Jedna z uczestniczek Janina Bińczycka wspomina, że dawniej zimowe wieczory upływały właśnie przy darciu pierza. - To był rodzaj wzajemnej pomocy. Przychodziły sąsiadki, znajome kobiety i dziewczęta - wspominała.

Inna uczestniczka, Antonina Kadula zaznacza, że każda zapobiegliwa matka hodowała gęsi, by z ich piór zrobić córce pierzynę i poduchy, jako podstawowy element wiana młodej panny. Zofia Chacuś dodaje, że skubanie - jak mówiono w Zielonkach - upływało na opowiadaniu niezwykłych historii i plotkowaniu.

Od czasu do czasu wpadali chłopcy i rozdmuchiwali pierze po całej izbie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski