Wkrótce minie pierwszy rok kadencji nowych władz, a rozbudowa szpitala ciągle nie ruszyła. Fot. Mirosław Gawęda
Na władze powiatu wadowickiego spływa coraz więcej krytyki. Nic dziwnego, rok temu tuż przed końcem kadencji wielu polityków, którzy dziś rządzą powiatem, ostro krytykowało ówczesne władze za zaniechania przy tej inwestycji. Twierdzili wówczas, że budowę należy natychmiast rozpocząć, a w swoich płomiennych wystąpieniach dowodzili, że jest to możliwe.
Po roku wszyscy się niecierpliwą i zastanawiają, czy obecne władze są w stanie zrealizować tę inwestycję, jak zapowiadały.
Jak już informowaliśmy, w ostatnim czasie sprawa jeszcze bardziej się skomplikowała. Nie dość, że ciągle nie wiadomo skąd pochodzić będą pieniądze na budowę nowego szpitala (potrzeba ok. 60-70 mln zł), to okazało się, że starostwo musi wydać kilkanaście mln zł na modernizację pawilonu C.
Wszystko z powodu niedawnej decyzji nadzoru budowlanego, który dał rok na wykonanie niezbędnych prac w pawilonie C. Jeśli nie zostaną wykonane - pawilon, w którym znajduje się kilka szpitalnych oddziałów, może zostać nawet wyłączony z użytkowania!
To dodatkowy kłopot dla władz powiatu.
Starosta Jacek Jończyk zapowiedział w tym tygodniu, że do końca listopada przedstawiony zostanie ostateczny plan w sprawie szpitalnych inwestycji.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?