Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Decyzja w sprawie parku Jalu Kurka zapadnie za parę miesięcy? Miasto rozważa dzierżawę

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
W najbliższych dwóch miesiącach gmina ma zdecydować, czy wykupi, a może tylko wydzierżawi park Jalu Kurka od zakonu. Księża zeszli nieco z ceny, ale zdaniem urzędników to wciąż za dużo. Zakon chce 11,5 mln zł, a miasto wyceniło teren na 4 mln. Urzędnicy zlecą ponowną wycenę.

Prezydent Jacek Majchrowski i Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej, są już po rozmowach z właścicielami parku Jalu Kurka, czyli zgromadzeniem Księży Salwatorianów. Urzędnicy już od trzech lat bezskutecznie walczą o udostępnienie go mieszkańcom. Kilka razy zapowiadano otwarcie zieleńca, ale negocjacje nic nie dały.

Główną kością niezgody jest oczywiście cena gruntów. Z początkiem ubiegłego roku zakonnicy zażądali za przekazanie terenu miastu aż 14 milionów złotych. Teraz zeszli nieco z ceny. Chcą 11,5 mln. Ale to zdaniem urzędników wciąż zbyt dużo. Przypomnijmy, że ostatnia propozycja księży to jednak nie tylko niższa cena. Okazuje się, że zakon poza terenem o powierzchni prawie 1,62 hektara, o którym mowa była do tej pory, zaproponował miastu również działki sąsiednie. Łącznie chcą sprzedać 2,08 hektara.

Po ostatnim spotkaniu trudno mówić o przełomie, natomiast pojawiły się pewne konkrety. Przedstawiciele magistratu poinformowali, że w najbliższych dwóch miesiącach ma zapaść decyzja o tym, czy miasto kupi teren, a może będzie go jedynie dzierżawić od zakonu. Urzędnicy chcą też ponownie wycenić teren. Już raz to zrobili. W operacie szacunkowym park wyceniono na 4 mln zł.

Grzegorz Stawowy (PO), przewodniczący miejskiej komisji planowania przestrzennego w radzie miasta Krakowa, proponował w styczniu tego roku na łamach „Dziennika Polskiego”, żeby rozważyć zamianę gruntów.

- Przypomnę, że to były działki gminne, przekazane w ramach Komisji Majątkowej - mówił Stawowy. Taka opcja była już jednak rozważana. „Właściciel miałby otrzymać działki zamienne, a różnicę miasto dopłaciłoby gotówką” - tłumaczyli wtedy urzędnicy. Ostatecznie ta propozycja też została odrzucona. Stawowy przypomniał też, że dla tego terenu przygotowywany jest plan miejscowy. To ważne, bo dokument zablokuje ewentualną zabudowę w tym miejscu. Przypomnijmy, że swego czasu księża chcieli stworzyć tam Europejski Ośrodek Salwatoriańskiej Formacji dla Młodzieży i Dorosłych.

W sprawie parku padały też inne propozycje, jak rozwiązać problem. Radny miejski Łukasz Wantuch (Przyjazny Kraków) przypomniał ostatnio na Facebooku, że rok temu miasto sprzedało teren pod parking dla sanktuarium w Łagiewnikach o wartości ponad 3 mln z 98-procentowym upustem. „Uważam, że powinniśmy żądać takiego samego upustu od strony kościelnej w tym przypadku” - napisał. Jego zdaniem miasto powinno zapłacić za park maksymalnie 230 tys. zł.

Tymczasem w parku rozgościli się bezdomni. Dostrzec tam można nawet rozwieszone między drzewami sznurki z praniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Decyzja w sprawie parku Jalu Kurka zapadnie za parę miesięcy? Miasto rozważa dzierżawę - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski