Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Demonstracyjnie nieprzewidywalny?

Marek Kęskrawiec
Dziwny jest ten świat. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę antysmogową. Przyznam szczerze, że już dawno żaden polski polityk tak mnie nie zaskoczył.

Duda de facto wystąpił przeciwko większości swojego elektoratu, co świadczy o tym, że jest pewny siebie, ufa sobie, ale wierzy też w duży kredyt zaufania ze strony swoich wyborców. Prezydent potrafiący iść pod prąd sondażom? A nawet trochę wbrew sobie? Dla mnie bezcenne.

Dzięki podpisowi Dudy już niedługo samorządy uzyskają prawo określania na swym terenie norm emisyjnych dla pieców oraz norm jakościowych dla węgla, aż do całkowitego zakazu używania tego paliwa na terenach najbardziej skażonych. Dla mieszkańców, którzy będą musieli wymienić swe przestarzałe kotły, przewidziano dofinansowanie sięgające 90 proc. kosztów zakupu nowych urządzeń.

W tych dwóch zdaniach mieści się kwintesencja nowego prawa, pisaliśmy już o tym setki razy, do znudzenia. A jednak, gdy się spojrzy na fora internetowe, dominuje groch z kapustą, pomieszanie z poplątaniem i hejt. Aż wierzyć się nie chce, ale większość jest przekonana, iż za chwilę na terenie połowy Polski zakaże się używania węgla (oczywiście po to, by „zabić” górnictwo), a emeryci i renciści będą musieli brać bandyckie „chwilówki”, aby kupić kosztowne piece. Inaczej zimą zamarzną.

Demagogia to największa zmora życia publicznego. Zazwyczaj dobrze się w niej czują ludzie ograniczeni. Fakt, że prezydenta Dudę stać było na tak jawną demonstrację nieprzewidywalności w samym środku kampanii, napawa nadzieją. Przyszłe pokolenia na pewno mu za to podziękują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski