Demontowanie do świąt

Specjalna pracownia dla kramów

Rozpoczął się demontaż ośmiu kramów kupieckich w Sukiennicach po obu stronach tzw. krzyża - czyli przy poprzecznym przejściu. Powrócą po renowacji, najpóźniej do końca lipca 2007 r. Kupcy z tych kramów przeniosą się teraz do tymczasowych stoisk wzdłuż przejścia przez halę Sukiennic.

Prace wykonuje: Konserwacja i Rekonstrukcja Detali Architektonicznych Włodzimierz Drabczyński i Stanisław Dziuba. - Chcemy przedświętami zdemontować kramy iprzewieźć dopracowni. Musieliśmy specjalnie zrobić pomieszczenie nieogrzewane, aby zapewnić podobne warunki jak wSukiennicach. inaczej, gdybyśmy wstawili kramy do____ogrzewanej pracowni, wszystko by się zeschło, popękało, postrzelało - wyjaśnia Stanisław Dziuba, konserwator dzieł sztuki.
Dla kramów będzie to pierwszy remont od 30 lat. Drewniane kramy - wykonane pod koniec lat 70. XIX wieku, według projektu Tomasza Prylińskiego i Jana Matejki - ostatnio były remontowane w latach 1974-76 (w obecne prace będą zaangażowane dwie osoby, które i wtedy uczestniczyły w renowacji). Planuje się wykonanie odkrywek - dla ustalenia pierwotnej kolorystyki fladrowania (flader to malowany na drewnie wzór imitujący słoje). - Kramy są miejscami obdarte, obite, mnóstwo wnich gwoździ, naktórych kupcy coś zawieszali -tym wszystkim trzeba się będzie zająć. Jeśli znajdziemy ubytki -będziemy uzupełniać, kramy też będzie się impregnować. Zajmiemy się także żaluzjami, które robiła wiedeńska firma -____odczyścimy, usprawnimy sprężyny, naciągi - wymienia Stanisław Dziuba.
Renowacja kramów i krat będzie kosztować niespełna 400 tys. złotych (będzie finansowana ze środków Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa). Termin zakończenia prac to koniec lipca 2007, ale może uda się je skończyć wcześniej. (MM)