Deptak czy parking?

W ostatnich dniach ulica Krakowska była zastawiona samochodami. Fot. Jacek Sypień

Jest to zakaz warunkowy. Na tę ulicę, która pełni rolę reprezentacyjnego deptaka olkuskiej starówki mogą wjeżdżać i to jedynie na czas rozładunku samochody z zaopatrzeniem do sklepów usytuowanych w kamienicach. Jednak kilkanaście aut, które stało tam po kilka godzin i blokowało ruch, nie wyglądało na auta zaopatrzeniowe.

- Rozumiemy, że obecnie, gdy ruch w centrum musi być dostosowany do prowadzonych prac związanych z rewitalizacją starówki, na ulicę Krakowską mogą wjeżdżać nie tylko dostawcy, ale także właściciele i mieszkańcy kamienic. Jednak nie wolno tego nadużywać i traktować tej ulicy, jako stałego parkingu - podkreśla Jarosław Medyński, rzecznik olkuskiego magistratu.

W ub. roku zlikwidowano parking na rynku i kierowcy, którzy przyjeżdżają do centrum, mają problemy ze znalezieniem wolnego miejsca. Parking przy ul. Szpitalnej, a także miejsca postojowe na ul. Górniczej i Mickiewicza są zazwyczaj pełne. Pozostaje spory parking przy trasie 94, albo miejsca postojowe pod wiaduktem. Część kierowców radzi sobie jak może zostawiając auta na wąskich uliczkach olkuskiej starówki, a także na chodnikach i zieleńcach. Jeśli zaparkowane, nawet nie do końca zgodnie z przepisami auta nie powodują zagrożenia, czy utrudnień dla pieszych olkuska straż miejska czasami przymyka oko. Widać, to choćby po spadku interwencji strażników wobec kierowców. Przed dwoma laty na 1718 wszystkich pouczeń, jakich udzielili olkuscy strażnicy miejscy aż 1390 dotyczyło kierowców. Strażnicy wystawili naruszającym przepisy użytkownikom ruchu, aż 250 mandatów. Tymczasem przez cały ub. rok strażnicy udzielili tylko 834 pouczenia, w tym 603 dotyczyły kierowców. Na 136 wystawionych mandatów, tylko 80 wręczono kierowcom. Trzykrotnie mniej, niż rok wcześniej.

Niestety po zakończeniu prac związanych z rewitalizacją nie przybędzie miejsc parkingowych w centrum, a wręcz przeciwnie. Zostanie, bowiem zlikwidowanych kilkadziesiąt miejsc parkingowych na płycie rynku. - Parkingu na rynku nie da się pogodzić z eksponowaniem historycznych walorów miasta. A temu ma służyć rewitalizacja. Dlatego będziemy się starali wyznaczyć miejsca parkingowe na pierzejach rynku. Chcemy, aby po godzinach pracy urzędu oraz w weekendy udostępnić dla wszystkich parking za budynkiem magistratu - mówi Jarosław Medyński, rzecznik olkuskiego magistratu.

(SYP)