Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby bez publiczności

Piotr Pietras
Piotr Pietras
W poprzedniej edycji rozgrywek PP „Jaskółki” wygrały z Tarnovią 4:0
W poprzedniej edycji rozgrywek PP „Jaskółki” wygrały z Tarnovią 4:0 Fot. GRZEGORZ GOLEC
Piłka nożna. Dzisiaj Tarnovia podejmuje Unię Tarnów w meczu Pucharu Polski.

Dzisiaj (godz. 17) rozegrane zostaną mecze półfinałowe o Puchar Polski na szczeblu podokręgu Tarnów. Zespół Tarnovii zagra z Unią Tarnów, natomiast LKS Koszyce Wielkie zmierzy się z Wolanią Wola Rzędzińska.

Na czoło wysuwa się oczywiście rywalizacja odwiecznych rywali, dwóch tarnowskich drużyn, Tarnovii i Unii. Oba zespoły w rozgrywkach ligowych ostatni raz spotkały się w sezonie 2005/2006. Rok temu w maju rywalizowały natomiast na Stadionie Miejskim w Tarnowie w meczu finałowym o Puchar Polski na szczeblu podokręgu Tarnów. „Jaskółki” wygrały wtedy 4:0. Dzisiaj IV-ligowa Tarnovia ma więc okazję do rewanżu. Dodatkowym smaczkiem dzisiejszego meczu jest fakt, że obie drużyny tej wiosny bardzo dobrze spisują się w swoich klasach rozgrywkowych. Szkoda jedynie, że meczu nie będą mogli zobaczyć kibice. Po ubiegłorocznych burdach Wydział Dyscypliny Tarnowskiego OZPN wydał bowiem dla Tarnovii i Unii zakaz rozgrywania meczów o Puchar Polski w sezonie 2016/17 z udziałem publiczności.

- Unia w __tej chwili jest bardzo mocną drużyną, dlatego doskonale zdajemy sobie sprawę jak trudne czeka nas zadanie - mówi pomocnik Tarnovii Kamil Wilk, który w przeszłości był także zawodnikiem „Jaskółek”. - Nie ukrywam, że chcemy się zrewanżować Unii za ubiegłoroczną porażkę. W tym sezonie mamy mocniejszy skład i __wydaje mi się, że tym razem mecz będzie bardziej wyrównany.

W Tarnovii zabraknie jedynie kontuzjowanych Bartłomieja Krużla i Łukasza Smołkowicza.

Grająca w III lidze Unia rywalizację z lokalnym rywalem traktuje bardzo poważnie. - Zagramy wprawdzie w nieco innym składzie niż w lidze, ale nie ukrywam, że chcemy po __raz kolejny pokonać Tarnovię - mówi trener Unii Daniel Bartkowski. - Zmiana na pewno nastąpi w naszej bramce oraz na dwóch, trzech pozycjach w polu. Ubolewam tylko nad __tym, że mecz rozegrany zostanie bez udziału widzów, gdyż piłkarze grają przecież między innymi dla kibiców - dodaje trener „Jaskółek”.

W Unii na pewno nie zagrają kontuzjowani Robert Witek, Łukasz Popiela i Artur Biały. Pozostali zawodnicy są do dyspozycji trenera Bartkowskiego.

W drugim meczu półfinałowym A-klasowy zespół LKS Koszyce Wielkie zmierzy się z czwartoligową Wolanią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski