Derby dla Interu

Goran Pandev (Inter, z lewej) w pojedynku z Massimo Antoninim Fot. PAP/EPA/PIERPAOLO FERRERI

WŁOCHY. Finisz Romy na boisku "Juve"

Inter wygrał 2-0. Prowadzenie dla niego uzyskał Milito po centrze Pandeva. W 27 min czerwoną kartkę otrzymał Sneijder (Inter) za... oklaski po decyzji sędziego. Wynik w drugiej połowie meczu podwyższył Pandev z rzutu wolnego, zaskakując Didę. W doliczonym czasie gry z boiska został usunięty Lucio (Inter) za zagranie ręką w polu karnym. Strzał Ronaldinho z 11 metrów obronił jednak Cesar.

W innym hicie kolejki Juventus przegrał u siebie z Romą 1-2. W Turynie spotkali się rywale prezentujący ostatnio dwie zdecydowane różne dyspozycje. W 7 poprzednich meczach Juventus zdobył tylko 6, a Roma aż 17 punktów. W tabeli uwzględniającej wyłącznie te 7 kolejek Roma była pierwsza, a Juventus... czwarty, ale od końca. Pecha miał napastnik Romy Toni, który już w 3 min opuścił boisko z powodu kontuzji łydki (jego miejsce zajął Totti).

W pierwszej połowie oba zespoły rzadko zagrażały bramce rywala. Prowadzenie dla "Juve" uzyskał wkrótce po zmianie stron strzałem z woleja w dalszy róg bramki - po "prezencie" od Juana - najstarszy zawodnik na boisku, 35-letni del Piero. Był to jego pierwszy gol w tym sezonie, a zarazem 169. w Serie A. Wyrównał o rok młodszy "książę Rzymu", nękany ostatnio kontuzjami, Totti z rzutu karnego, podyktowanego za faul Grosso na Taddeim (Buffon wyczuł jego intencje, ale nie zdołał odbić piłki). Poprzednio Totti do siatki trafił w 13. kolejce, w meczu z Bary wygranym przez jego drużynę 3-1. W sobotę uzyskał swego 188. gola w Serie A.

Obaj rywale do końca meczu szukali okazji do zdobycia zwycięskiego gola. W 82 min Buffon sfaulował wbiegającego na wolne pole Riise, za co został usunięty z boiska. Miejsce między słupkami zajął Manninger, który zmienił del Piero. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, w doliczonym czasie gry Riise z bliska głową pokonał rezerwowego golkipera gospodarzy, zapewniając Romie trzy cenne punkty.

WYNIKI

Bologna - Bari 2-1 (0-1), Gimenez 54 i 72 - Barreto 39; Genoa - Atalanta 2-0 (2-0), Palacio 18, Crespo 42; Lazio - Chievo 1-1 (1-0), Stendardo 18 - Pellissier 77; Livorno - Napoli 0-2 (0-1), Maggio 45+1, Cigarini 90+1, cz.k.: De Lucia (Livorno) 89; Palermo - Fiorentina 3-0 (2-0), Hernandez 28 i 37, Budan 58; Siena - Cagliari 1-1 (0-0), Calaio 78 - Matri 80 karny, cz.k.: Cribari 80 - Larrivey 62; Udinese - Sampdoria 2-3 (2-1), Di Natale 7 karny, Isla 44 - Pazzini 27 karny, Pozzi 57, Semioli 71; Juventus - Roma 1-2 (0-0), Del Piero 51 - Totti 68 karny, Riise 90+3, cz.k.: Buffon (Juventus) 83; Catania - Parma 3-0 (1-0), Mascara 15, Martinez 71, Morimoto 77; Inter - Milan 2-0 (1-0), Milito 10, Pandev 65, cz.k.: Sneijder 27, Lucio (obaj Inter) 90+2.

1. Inter 21 49 45-19

2. Milan 20 40 35-21

3. Roma 21 38 35-25

4. Napoli 21 37 31-24

5. Palermo 21 34 27-21

6. Juventus 21 33 33-28

7. Cagliari 20 31 32-24

8. Genoa 21 31 35-36

9. Fiorentina 20 30 26-22

10. Sampdoria 21 30 26-30

11. Bari 21 29 26-22

12. Parma 21 29 24-29

13. Chievo 21 28 22-22

14. Bologna 21 23 23-30

15. Lazio 21 21 16-22

16. Livorno 21 21 13-29

17. Udinese 20 20 22-27

18. Catania 21 19 21-29

19. Atalanta 21 17 20-32

20. Siena 21 13 22-42

(FIL)

Zdaniem trenerów

Ciro Ferrara, Juventus

- Za to, co pokazali piłkarze na boisku, czyli chęć, determinację i temperament, zasłużyliśmy na więcej. Gdy jest się w trudnej sytuacji, łatwo popełnić kolejne błędy. Gdy Buffon został wyrzucony z boiska, nie byliśmy odpowiednio ustawieni.

Claudio Ranieni, AS Roma:

- To było zwycięstwo wywalczone w samej końcówce meczu. Piłkarze wierzyli w to, mimo, że Roma nie wygrała w Turynie wcześniej od dziewięciu lat. Chcieliśmy odnieść zwycięstwo dla naszych kibiców, którzy nas wspierają od początku.