Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby dla Milanu

Redakcja
Alexandre Pato (z prawej, Milan) celebruje zdobytego gola. Obok Wesley Sneijder (Inter). Fot. PAP/EPA/Daniel Dal Zennaro
Alexandre Pato (z prawej, Milan) celebruje zdobytego gola. Obok Wesley Sneijder (Inter). Fot. PAP/EPA/Daniel Dal Zennaro
274. derby Mediolanu wygrał 3-0 występujący w roli gospodarza meczu na San Siro Milan i na 7 kolejek przed zakończeniem rozgrywek powiększył przewagę nad Interem do 5 punktów. Bilans wszystkich derbów: 107 zwycięstw Milanu, 72 remisy i 95 wygranych Interu.

Alexandre Pato (z prawej, Milan) celebruje zdobytego gola. Obok Wesley Sneijder (Inter). Fot. PAP/EPA/Daniel Dal Zennaro

WŁOCHY. Remis Boruca, wygrana Glika

W sobotę Milan - grający bez pauzującego za czerwoną kartkę Ibrahimovicia - objął prowadzenie już w 43. sekundzie, kiedy to po podaniu Gattuso strzał Robinho obronił Julio Cesar, ale był bezradny wobec dobitki Pato. Inter miał przewagę, grał jednak nieskutecznie. Słabo wypadł Eto'o, który tuż przed przerwą nie trafił do siatki z 3 metrów. W pierwszej połowie bliski doprowadzenia do remisu był Motta, ale po jego "główce" znakomicie interweniował Abbiati (wcześniej wygrał pojedynek z Pazzinim). Jeszcze przed przerwą wynik mógł podwyższyć van Bommel, który z około 25 metrów trafił w Chivu i piłka odbiła się od poprzeczki.

Po zmianie stron Inter nadal dążył do odrobienia strat, ale w 54 min czerwoną kartkę za faul taktyczny na Pato (podanie Boatenga otworzyło mu drogę do strzelenia bramki), otrzymał Chivu. Milan szybko wykorzystał osłabienie rywala. Pato znowu popisał się skuteczną dobitką, tym razem głową po strzale Abate w słupek. Milan od tego momentu kontrolował sytuację na boisku, nie dopuszczał Inter do stwarzania sobie sytuacji, a sam je wypracowywał. Robinho aż trzykrotnie przegrał pojedynek z Julio Cesarem. Tuż przed końcem spotkania rywali "dobił" Cassano z rzutu karnego podyktowanego za faul na nim (winowajcą był rozgrywający 39. derby J. Zanetti; rekordzistą jest P. Maldini z Milanu - 56 spotkań). Cassano z radości po zdobytym golu ściągnął koszulkę, za co zobaczył żółtą kartkę. Kilkadziesiąt sekund później za brutalny faul został ukarany po raz drugi "żółtkiem" i w konsekwencji musiał opuścić boisko.

Fiorentina (z Arturem Borucem w bramce; podobno interesują się nim Arsenal, Everton i Tottenham) zremisowała na boisku Ceseny 2-2. Polaka pokonali Jimenez z rzutu wolnego i Caserta, kończąc kontrę swego zespołu. Bari (z Kamilem Glikiem w obronie od 72 min) nieoczekiwanie wygrało na boisku Parmy 2-1. To pierwsze zwycięstwo outsidera tabeli od 87 dni. Catania (bez Błażeja Augustyna) rozgromiła u siebie Palermo 4-0. Niesamowity mecz odbył się w Nepolu, gdzie Napoli pokonało Lazio Rzym 4-3. Trzy gole dla gospodarzy zdobył Cavali.

WYNIKI

Milan - Inter 3-0 (1-0), Pato 1 i 62, Cassano 90 karny, cz.k.: Cassano 90+2 - Chivu 54; Brescia - Bologna 3-1 (2-1), Hetemaj 4, Zoboli 9, Caracciolo 66 karny - Di Vaio 31; Genoa - Cagliari 0-1 (0-1), Acquafresca 16; Parma - Bari 1-2 (0-0), Amauri 80 - Parisi 64, Alvarez 90+2; Cesena - Fiorentina 2-2 (1-1), Jimenez 18, Caserta 86 - Gilardino 35, Montolivo 69; Catania - Palermo 4-0 (0-0), Balzaretti 48 samob., Bergessio 61, Ledesma 67, Pesce 76; Chievo - Sampdoria 0-0; Lecce - Udinese 2-0 (0-0), Bertolacci 48 i 65; Napoli - Lazio 4-3 (0-1), Dossena 60, Cavani 62, 82 karny i 88 - Mauri 29, Dias 57, Aronica 68 samob., cz.k.: Biava (L) 80; Roma - Juventus 0-2 (0-0), Krasic 60, Matri 74.

1. Milan 31 65 54-22

2. Napoli 31 62 50-30

3. Inter 31 60 56-35

4. Udinese 31 56 56-32

5. Lazio 31 54 39-29

6. Roma 31 50 47-43
7. Juventus 31 48 47-38

8. Palermo 31 43 45-50

9. Fiorentina 31 43 37-33

10. Cagliari 31 42 37-36

11. Bologna 31 40 34-40

12. Genoa 31 39 29-34

13. Chievo 31 36 30-32

14. Catania 31 35 29-40

15. Sampdoria 31 32 25-34

16. Parma 31 32 30-43

17. Lecce 31 31 33-52

18. Cesena 31 30 27-43

19. Brescia 31 29 27-39

20. Bari 31 20 19-46

1-3: LM, 4: el. LM, 5-6: LE, 18-20: spadek.

(FIL)

ZDANIEM TRENERÓW

Massimiliano Allegri, Milan:

- Wyszliśmy na boisko z właściwym nastawieniem i determinacją. Nie straciliśmy gola, a sami mieliśmy wiele okazji do ich strzelenia. Chłopcy grali zespołowo, pokazali dobry futbol.

Leonardo, Inter:

- Czy to poddanie się w walce o scudetto? Nie, na pewno nie, ale bez wątpienia pięć punktów straty do lidera tabeli to dużo przy siedmiu spotkaniach, jakie pozostały do rozegrania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski