Derby dla Piasków

Borek Kraków - Orzeł Piaski Wielkie 0-3 (0-0)

 0-1 Bańbuła 72, 0-2 Kozień 82, 0-3 Fima 85. Sędziował Grzegorz Dudek. Żółte kartki: Grudzień, P. Łazarczyk, Gruca, Bała - Turbasa, Ciesielski, Zawiła. Widzów 350.
 Orzeł: Wiśniewski 8 - Turbasa 5 (89 Dubiel), Tomana 6, Zawiła 7 - Łysak 5 (78 Bieńkowski), Ciesielski 6, Kozień 7, Fima 7, S. Łazarczyk 6 (83 Ząbczyński) - Bańbuła 6, Łabuś 6.
 Szybkie i zacięte spotkanie oglądnęli liczni kibice, którzy przybyli zarówno z Borku Fałęckiego, jak i z Piasków Wielkich. Po ostatnim gwizdku sędziego powód do radości mieli piłkarze Orła, którzy w końcówce zdobyli 2 bramki, wykorzystując błędy dążących do wyrównania gospodarzy.
 Przez długi czas na boisku trwała jednak bardzo wyrównana walka. W I połowie optyczną przewagę stworzyli sobie zawodnicy Borku. W 13 min Wiśniewski świetnie interweniował po główce Burligi i dobitce Mani, a 5 minut później golkiper gości, wyciągnięty jak struna, obronił strzał Bały. Piłkarze Borku nie mieli także szczęścia w 43 min, gdy po centrze Pachacza Burliga główkował w poprzeczkę. Goście groźne sytuacje stworzyli tylko ze stałych fragmentów gry, jednak strzały Fimy i Łysaka ładnie obronił Strączek. Przez pierwsze 20 minut II połowy piłkarze obu drużyn grali tak, jakby satysfakcjonował ich remis. Niespodziewanie w 72 min fatalny błąd popełnił P. Łazarczyk, a Bańbuła wykorzystał sytuację sam na sam. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat, w 76 min znów świetnie interweniował Wiśniewski, broniąc główkę Mani i dobitkę Burligi. Otwartą grę Borku wykorzystali piłkarze Orła, przeprowadzając dwie szybkie kontry, po których Kozień i Fima ugruntowali zwycięstwo swojej drużyny.

(GF)