Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby Krakowa. Radosław Cierzniak: Byliśmy lepsi, powinniśmy wygrać [WIDEO]

Piotr Tymczak
`
` Andrzej Banas
- Zawsze chciałem zagrać w takim meczu - powiedział Radosław Cierzniak, bramkarz Wisły Kraków po zremisowanym 1:1 spotkaniu z Cracovią

To był drugi oficjalny występ Radosława Cierzniaka w barwach Wisły Kraków. Tym razem wystąpił na boisku Cracovii, której zawodnikiem był w przeszłości przez pół roku. W rundzie wiosennej 2012 r. rozegrał w barwach “Pasów” jeden mecz. Przed piątkowymi derbami przyznawał, że na Cracovii może spodziewać się wszystkiego.

Autor: Piotr Tymczak

- Na temat Cracovii już raz się wypowiedziałem i nie mam zamiaru się więcej wypowiadać. W tym momencie liczy się tylko Wisła. Dla jej dobra będę oddawał wszystko co tylko mogę – podkreślił po meczu bramkarz wiślaków - To były Wielkie Derby Krakowa. Zawsze chciałem zagrać w takim meczu. To duże wydarzenie w Polsce. Wiadomo, że oba kluby nie pałają do siebie entuzjazmem, ale jestem miło zaskoczony atmosferą towarzyszącą temu spotkaniu – dodał.

Kiedy Cierzniak był przy piłce kibice Cracovii reagowali gwizdami, szczególnie wtedy, gdy bramkarz “Białej Gwiazdy” długo przygotowywał się do wybicia piłki.- Są momenty w meczu, że muszę spojrzeć na cały zespół, ustawienie zawodników. Było bardzo gorąco. A ja dyktuję tempo gry, ode mnie zależy, czy ją wznowię szybciej, czy nie. Trener chce aby grać szybko. Muszę jednak patrzeć co się dzieje na boisku i dlatego takie decyzje podejmowałem – wyjaśnił Cierzniak.

Jedyną bramkę puścił po tym jak błąd popełnił kapitan wiślaków Arkadiusz Głowacki. - Piłka nożna to gra zespołowa, w której wszystkim przytrafiają się błędy. Absolutnie nie mam do nikogo pretensji. Uważam, że jako zespół zagraliśmy dobry mecz, byliśmy lepsi i na tym trzeba się skupiać, a nie na błędach – zaznaczył Cierzniak.

Jego zdaniem przez ostatni tydzień zespół Wisły zrobił duży postęp w porównaniu do poprzedniego meczu z Górnikiem Zabrze (1:1). - Byliśmy bardziej zwartym zespołem niż Cracovia, graliśmy lepiej w piłkę, potrafiliśmy się przy niej utrzymać i konsekwentnie graliśmy w obronie. Myślę, że Krzysiek Pilarz miał zdecydowanie więcej roboty niż ja, co świadczy o tym, że mieliśmy swoje sytuacje i było ich więcej – mówił Cierzniak.

Jest nowym zawodnikiem w Wiśle, ale szybko się w niej aklimatyzuje. – Nie mam z tym problemu. Zespół jest bardzo fajny. Jest świetna atmosfera w szatni – przyznaje bramkarz Wisły.

Teraz “Białą Gwiazdę” czeka mecz z mistrzem Polski Lechem Poznań. - Gramy na Wiśle i będziemy walczyć o trzy punkty. Wiadomo, że Lech jest obecnie najlepszym zespołem w Polsce, gra bardzo dobrze piłką, potrafi bardzo dobrze konstruować atak pozycyjny, ale my gramy coraz lepiej w defensywie, dlatego jestem pozytywnie nastawiony przed tym spotkaniem – powiedział Cierzniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski