Funkcjonariusze Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej otrzymali zgłoszenie firmy transportowej o zaginięciu kierowcy prowadzącego samochód ciężarowy marki mercedes.
- Do poszukiwań natychmiast skierowaliśmy wspólny patrol Straży Granicznej i policjantów z posterunku policji w Trzebielu - mówi ppłk SG Andrzej Kamiński, rzecznik prasowy komendanta Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim. - Funkcjonariusze odnaleźli ciężarówkę z zaginionym kierowcą na stacji paliw w Olszynie. Gdy podeszli do samochodu, zablokował drzwi do kabiny i zagroził zdetonowaniem butli z gazem, której zawór odkręcił.
Ostatecznie, po negocjacjach, desperat wpuścił funkcjonariuszy do samochodu. W kabinie znaleziono puste butelki po alkoholu, czuć było też ulatniający się gaz. Kierowca miał poprzecinane ręce. Strażnikom powiedział, że nie chce już żyć.
Mężczyzna trafił do szpitala w Żarach, a teren stacji paliw zabezpieczono przed wybuchem. (TOP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
