Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że do końca października tego roku oddano w Polsce do użytkowania 127 034 mieszkań. Z tego 61 937 lokali zostało wybudowanych przez indywidualnych inwestorów (48,8 proc.), a 60 565 (47,7 proc.) przez deweloperów.
Spółdzielnie już się nie liczą?
Udział spółdzielni mieszkaniowych (1,6 proc.) jest wprawdzie nieco wyższy niż w 2015 r. (1,4 proc.), ale nadal są to dwie najniższe wartości od 1991 roku. W tym roku oddały one do użytkowania 2042 mieszkania, prawie 30-krotnie mniej niż deweloperzy. O ile przed rokiem 1990 to właśnie one przede wszystkim budowały mieszkania, o tyle obecna sytuacja wydaje się nie sprzyjać spółdzielczości mieszkaniowej.
- Spółdzielniom nie opłaca się budować i nie chcą brać na siebie ryzyka, skoro nie mogą na __inwestycji zarobić - twierdzi Marcin Krasoń, analityk Home Broker. - Sytuacji nie ułatwia też skomplikowany stan prawny gruntów. Swego rodzaju gwoździem do trumny była likwidacja Krajowego Funduszu Mieszkaniowego i ustanie państwowych dotacji. Tylko nieliczne spółdzielnie mają tyle odwagi i __sprawności operacyjnej, by realizować nowe inwestycje - podkreśla.
Era dla dużych deweloperów
Działające na rynku firmy wykorzystują rynkową szansę i budują na potęgę. Od początku roku oddały do użytkowania 60,6 tys. lokali mieszkalnych, rozpoczynając w tym samym czasie budowę 71 tys. i uzyskując pozwolenie na budowę 86,3 tys. kolejnych. Jednocześnie firmy podają rekordowe wyniki sprzedaży. W trzech kwartałach tego roku deweloperzy notowani na Giełdzie sprzedali 13,6 tys. mieszkań, o ponad 15 proc. poprawiając wynik z 2015 roku. Co jednak ważniejsze - rekordy z okresu hossy 2004-2008 też zostały poprawione.
Na takie wyniki sprzedaży mogą mieć wpływ utrzymujące się od dłuższego czasu rekordowo niskie stopy procentowe, które z jednej strony oznaczają tańszy kredyt, z drugiej - może bardziej istotnej - minimalne zyski z lokat. Te w połączeniu ze znacznie wyższą rentownością najmu, który w ośrodkach akademickich wynosi przeciętnie około 5 proc., zachęcają do wycofywania pieniędzy z banków i inwestowania w nieruchomości.
Im większy rynek, tym aktywniejsi deweloperzy. Pod tym względem rekordy bije Warszawa. W pierwszych trzech kwartałach tego roku deweloperzy oddali do użytkowania 13,7 tys. mieszkań. W Poznaniu było ich w tym samym czasie ponad 1,7 tys. mieszkań, co w porównaniu z rokiem ubiegłym oznacza spadek o blisko 1/5.
83,6 proc. oddanych mieszkań zbudowali deweloperzy, 16,3 proc. inwestorzy indywidualni. Takie proporcje są charakterystyczne dla wielkomiejskich rynków. W skali kraju mieszkania wybudowane przez inwestorów indywidualnych stanowią 48,8 proc. Pozostałe podmioty, budownictwo komunalne, społeczne czynszowe i zakładowe to zaledwie 2 proc. rynku. W tym roku mieszkań komunalnych powstało 1260, społecznych 987, zakładowych - 243.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?