Serb, który zakończy rok na pozycji numer 1, w półfinale pokonał Argentyńczyka Juana Martina del Potro 4:6, 6:3, 6:2. Dziś stanie przed szansą wywalczenia po raz drugi w swojej karierze mistrzowskiej korony. W 2008 r. w Szanghaju odniósł pierwszy taki sukces, pokonując w finale Rosjanina Nikołaja Dawidienkę.
Teraz Djoković musiał się sporo napracować, by pokonać del Potro. Argentyńczyk awansował do półfinału, ogrywając w pojedynku grupowym samego Rogera Federera. W pierwszym secie półfinału świetnie serwujący Serb (9 asów) popełniał jednocześnie sporo niewymuszonych błędów. Del Potro wykorzystał sytuację i po przełamaniu podania rywala w dziewiątym gemie wygrał seta 6:4.
W drugiej odsłonie Argentyńczyk poszedł za ciosem. Po przełamaniu serwisu rywala objął prowadzenie 2:1. Decydujący dla losów spotkania okazał się czwarty gem. W nim del Potro mógł podwyższyć prowadzenie, ale Djoković świetnie się obronił. To on przełamał rywala i doprowadził do remisu. Od tego momentu Serb rządził na korcie. Ponowne przełamanie dało mu wygraną w secie i wyrównanie stanu meczu. Trzecia partia była już jednostronnym widowiskiem. Serb z każdą chwilą uzyskiwał coraz większą przewagę, z łatwością radził sobie z podaniem przeciwnika i po zaledwie 33 minutach przypieczętował wygraną.
W drugim półfinale, który zakończył się późno wieczorem, Roger Federer pokonał 7:6, 6:2 Andy'ego Murraya.
(AGA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?