Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla kogo gronostaje?

Redakcja
Pożegnalna aria rektorów. Od lewej: prof. Janusz Żmija, prof. Karol Musioł i prof. Antoni Tajduś. Fot. www. viduba.com
Pożegnalna aria rektorów. Od lewej: prof. Janusz Żmija, prof. Karol Musioł i prof. Antoni Tajduś. Fot. www. viduba.com
NAUKA. W tym roku niemal we wszystkich krakowskich uczelniach odbędą się wybory rektorów

Pożegnalna aria rektorów. Od lewej: prof. Janusz Żmija, prof. Karol Musioł i prof. Antoni Tajduś. Fot. www. viduba.com

Nazwiska nowych rektorów poznamy w ciągu trzech najbliższych miesięcy.

Na razie pewne jest tylko to, że w trzech uczelniach - Uniwersytecie Jagiellońskim, Akademii Górniczo-Hutniczej i Uniwersytecie Rolniczym - będą to zupełnie nowe osoby. Obecnie urzędujący rektorzy nie mogą bowiem ubiegać się o reelekcję, gdyż właśnie dobiega końca ich druga kadencja. Rektorzy tych trzech szkół w dość zaskakujący sposób pożegnali się już ze stanowiskami. Podczas koncertu noworocznego niespodziewanie weszli na scenę i wspólnie odśpiewali własną wersję utworu "Time to say goodbye" z repertuaru A. Bocelliego. - Wielu jest na świecie rektorów, a wśród nich także i Karolek - zaintonował prof. Karol Musioł (UJ). - Nasze Antki, Janusze są tu, są tu. Czas płynie tak szybko, że już mija nam siódmy rok, a więc dziś - tu do śpiewu dołączają prof. Antoni Tajduś (AGH) i prof. Janusz Żmija (UR) - time to say goodbye, żegnamy dziś pięknie was, bez smutku, z uśmiechem. Nam czas już żegnać się. Los dał nam tak wiele i choć trochę żal, nie smućmy się. Marzenia czekają.

Nie chcą menedżerów z konkursu

O tym, kto w październiku wdzieje rektorskie gronostaje, zadecydują elektorzy wyłonieni spośród pracowników i studentów poszczególnych uczelni. Będą wybierać z grona własnych profesorów. Żadna ze szkół nie zdecydowała się bowiem na wyłonienie rektora w drodze konkursu. Taką możliwość daje nowa ustawa o szkolnictwie wyższym. Zgodnie z jej zapisami rektorem może zostać osoba spoza środowiska akademickiego uczelni, z tytułem doktora i doświadczeniem menedżerskim, pod warunkiem że przewiduje to statut uczelni. W maju ubiegłego roku prof. Karol Musioł zapowiadał, że taka możliwość może zostać dopisana do statutu UJ. Na zapowiedziach jednak się skończyło. Rewolucji nie będzie również w innych krakowskich szkołach. - Uczelnie chyba nie dojrzały jeszcze do konkursów. Poza tym jest tylu dobrych kandydatów wewnątrz, że nie ma potrzeby sięgania na zewnątrz - mówi prof. Janusz Żmija, rektor UR.

Kto zastąpi "tenorów"?

Niewykluczone, że o stanowisko rektora UJ zechce ubiegać się prof. Szczepan Biliński, obecny prorektor UJ ds. badań i współpracy międzynarodowej. Jego kontrkandydatem może być prof. Wojciech Nowak, prorektor ds. Collegium Medicum.

W uczelni mówi się również o ewentualnym starcie w wyborach prof. Jerzego Szweda z Instytutu Fizyki. - Moje nazwisko rzeczywiście pojawia się w tym kontekście, ale absolutnie nie mogę powiedzieć, że będę kandydował - mówi prof. Szwed.

O tym zadecydują bowiem elektorzy, którzy wskazują kandydatów na rektorów (podobne zasady obowiązują na większości uczelni). To ma się stać na UJ 12 kwietnia i dopiero wówczas kandydaci, jeśli zgodzą się brać udział w wyborach, mogą prowadzić oficjalną kampanię wyborczą. Z tego względu zarówno prof. Szwed, jak i prof. Maria Flis, dziekan Wydziału Filozoficznego, która też wymieniana jest jako potencjalna kandydatka na urząd rektora, otwarcie krytykują ordynację wyborczą. - Jest ona mocno kulawa, bo potencjalni kandydaci nie mają szans przedstawić swoich programów. To powinno odbywać się przy otwartej kurtynie - mówi prof. Szwed.
Prof. Flis zaznacza natomiast, że pod koniec ubiegłego roku przedstawiła Senatowi uczelni propozycję zmian ordynacji wyborczej. - Chodziło w niej o to, by jeszcze przed wyborami elektorów dać szansę osobom, które chcą ubiegać się o stanowisko rektora, aby mogły zaprezentować swój program wyborczy, a także o to, by kandydatów wskazywały rady wydziałów - tłumaczy prof. Flis.

Wycofała jednak projekt spod głosowania, bo poparł ją tylko jeden dziekan. Prof. Flis zaznacza, że w tegorocznych wyborach prawdopodobnie nie wystartuje. - Całkiem jednak nie rezygnuję. Jeśli dostanę przynajmniej połowę głosów elektorów, to będę startować - deklaruje prof. Flis.

Według jej słów większe szanse ma jednak na zostanie prorektorem ds. dydaktycznych u boku prof. Nowaka. - Taka propozycja padła z jego ust. Po ewentualnej wygranej widziałby mnie właśnie na tym stanowisku - mówi prof. Flis.

O tym, kto przez kolejne cztery lata pokieruje najstarszą polską uczelnią, dowiemy się 20 kwietnia. Nieco wcześniej, bo na początku kwietnia będzie znane nazwisko nowego rektora AGH. Tu prof. Antoniego Tajdusia może zastąpić obecny prorektor ds. ogólnych prof. Tadeusz Słomka lub prof. Janusz Kowal, dziekan Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Robotyki. Te dwa nazwiska najczęściej pojawiają się na przedwyborczej giełdzie. - Nie będziemy komentować tych doniesień przed oficjalnym zgłoszeniem kandydatów - usłyszeliśmy na uczelni.

W UR wśród najpoważniejszych kandydatów wymieniani są prof. Włodzimierz Sady, obecny prorektor ds. dydaktycznych, oraz prof. Krystyna Koziec, prorektor ds. nauki i współpracy międzynarodowej. - Rektorem nie może być osoba wyciągnięta z kapelusza. To powinien być ktoś, kto wcześniej pełnił funkcję prorektora lub przynajmniej dziekana i ma pojęcie o zarządzaniu uczelnią - mówi prof. Janusz Żmija.

Wybory rektora odbędą się także w Politechnice Krakowskiej, Uniwersytecie Ekonomicznym i Uniwersytecie Pedagogicznym. Prawdopodobnie o reelekcję będą się tu ubiegać urzędujący rektorzy, dla których obecna kadencja jest pierwszą.

ANNA KOLET-ICIEK

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski