Pod szatnią Wisły
Pod szatnią Wisły
Dla
mamy
Jakuba...
Tomasz Frankowski: - Człowiek jak nie jest w dyspozycji to wszystko robi na odwrót. Michał Karwan nastawił mi kręgi w plecach, potem obroniłem strzał Maćka Żurawskiego. Na dodatek Hernani trafił mnie centralnie w nos. Od trzech kolejek jestem zmęczony, przywodziciel nie jest w dobrym stanie i męczę się grą. Jadę na kadrę odpocząć i nabrać znów ochoty do gry.
Jakub Błaszczykowski:- To mistrzostwo dedykuję mojej mamie. Myślę, że patrząc na to z nieba, również cieszy się tak jak ja.
(TYM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?